Opera to jedna z najpopularniejszych przeglądarek internetowych. Co prawda nie ma tak dużej bazy użytkowników jak choćby Chrome czy Firefox, jednak bez wątpienia należy się z nią liczyć. Twórców Opery można pochwalić za to, że ciągle ją wspierają. Właśnie dowiedzieliśmy się o pewnej nowości w wersji oznaczonej numerkiem 52, która wielu osobom skojarzy się z czasami, w których urządzenia mobilne nie były tak popularne, jak teraz.
Opera 52 – nowości
Najważniejszą i zarazem główną nowością w aktualizacji Opery oznaczonej numerkiem 52 jest możliwość zapisywania stron internetowych jako PDF. Cała funkcja ma za zadanie zastąpić drukowanie bądź zapisywanie ich zrzutów ekranu. Nie da się ukryć, że opisywana nowość kojarzy się z dość odległymi czasami, bo przecież kto dziś zapisuje strony internetowe lub co dziwniejsze, drukuje je? Nie można jednak zaprzeczyć, że lepiej ją mieć, niż nie mieć. Osobiście widzę dla tego rozwiązania tylko jedno zastosowanie, a mianowicie w przypadku zapisywania różnorakich biletów czy potwierdzeń. W tym przypadku zachowywanie stron jako PDF rzeczywiście może się przydać.
Zobacz także: Tłumacz Google z najlepszą od lat aktualizacją
Co dziwne, opisywana funkcja jest na swój sposób unikalna, bo ani Chrome, ani Firefox nie mają jej wbudowanej. Całość działa jak przy drukowaniu stron – można wybrać orientację pionową lub poziomą oraz wskazać, co dokładnie zapisać. W kwestii pozostałych nowości, nie zmieniło się wiele – odświeżono jedynie wygląd otwartych kart oraz poprawiono drobne błędy. A Wy co sądzicie o opisanej nowości? Będziecie korzystać?
Źródło: androidpolice