Spory patentowe stały się nieodłącznym elementem świata technologicznego. Śmiało można powiedzieć, że lista producentów smartfonów, którzy nie byli nigdy w żaden uwikłany byłaby znacznie krótsza od tej, która zawiera tych, którzy brali w jakimś udział. Zwłaszcza, że zwykle odpowiedzią na oskarżenie o naruszenie patentów jest wysunięcie identycznej skargi na oponenta. Nie inaczej jest i tym razem.
Samsung i Huawei doszli do porozumienia
Samsung i Huawei są od wielu lat zaangażowani w zaciętą walkę prawną. Pozwali się nawzajem w dziesiątkach spraw o naruszenie patentów zarówno w Chinach, jak i w USA. Na początku tego roku obie firmy zdecydowały się rozstrzygnąć swoje sprawy sądowe w USA i wydaje się, że zdecydowały się na takie samo postępowanie również w Chinach. Według doniesień tamtejszych mediów, Samsung i Huawei osiągnęli porozumienie w serii sporów o naruszenie patentów dotyczących standardowych, istotnych patentów poprzez mediację sądową Wyższego Sądu Ludowego prowincji Guangdong. Szczegóły ugody nie są jeszcze dostępne, ale według doniesień firmy zgodziły się na ramy udzielania licencji wzajemnych na standardowe patenty o zasadniczym znaczeniu na całym świecie.
Zobacz też: [Recenzja] Miesiąc z Huawei P30 Pro – świetny telefon, ale…
raz z wprowadzeniem nowych ram, obie firmy rozpoczęły wycofywanie innych spraw związanych z tymi patentami. Zawarcie ugody oznacza koniec długotrwałej walki prawnej, która obejmuje ponad 40 procesów sądowych. Wiele się zmieniło w międzyczasie w losach obu tych firm w Chinach. Kiedyś dominujący gracz na chińskim rynku smartfonów, Samsung został zredukowany do mniej niż 1% udziału w rynku w regionie. W tym samym okresie Huawei stał się największym sprzedawcą w Chinach i drugim największym sprzedawcą na świecie. Stanowi zagrożenie to dla kontroli Samsunga nad globalnym rynkiem smartfonów.