Google I/O – nokaut!

3 minuty czytania
Komentarze

Łał! Ale to była konferencja. Tyle nowości w jednym miejscu nie widzieliśmy już bardzo długo, a wszystko zaczęło się bardzo niepozornie, bo od prezentacji ilości sprzedanych urządzeń i liczby ściągniętych aplikacji. Trzeba przyznać, że liczba 100 milionów urządzeń z Androidem na świecie wygląda imponująco, a jeśli dołożymy do tego 400,000 nowych „androidów” każdego dnia, te liczby robią naprawdę duże wrażenie. Poza ilością aktywowanych urządzeń uwagę przyciągają także dane odnośnie aplikacji, których w Markecie jest już 200,000. Wszystkie te programy zostały ściągnięte z AM już ponad 4,5 miliarda razy.

Po wstępie, Hugo Barra przeszedł w końcu do rzeczy i ogłosił coś, na co wszyscy czekali. Google, wraz ze swoimi partnerami (główni producenci urządzeń mobilnych + największe amerykańskie sieci komórkowe) zapowiedział, że wszystkie urządzenia z systemem operacyjnym Android będą miały zapewnione aktualizacje do najnowszej wersji systemu, która ukaże się do 18 miesięcy po wprowadzeniu danego telefonu/tabletu na rynek. [Edit: W związku z pojawiającymi się pytaniami: „patronat” Google dotyczy tylko urządzeń, które jeszcze nie zostały oficjalnie zaprezentowane, więc o oficjalnym Ice Cream Sandwich na HTC Dream możemy pomarzyć]. Jest to swego rodzaju „prztyczek w nos” wszystkim przeciwnikom „zielonego systemu”, którzy za jedną z najdotkliwszych wad tego systemu uważali słabe wsparcie techniczne ze strony Google. Przy tej okazji prowadzący całe wydarzenie poinformował również o nazwie najnowszej odsłony systemu Android, czyli Ice Cream Sandwich, i o aktualizacji Honeycomba 3.0 do wersji 3.1, którą jako pierwsi otrzymają użytkownicy Motoroli Xoom 3G z sieci Verizon.

Drugim mocnym punktem programu było zaprezentowanie Music Beta. Ta aplikacja to nic innego, jak synchronizacja muzyki w chmurze. Pozwala to chociażby na posiadanie wszystkich swoich ulubionych utworów na kilku różnych urządzeniach (komputer, telefon, tablet) zsynchronizowanych za pomocą jednego programu. Dodatkowo, aplikacja posiada funkcję „Instant Mix”, która na podstawie wybranego przez nas utworu dobiera do niego inne tak, aby pasowały pod względem stylu. Music Beta by Google jest na razie dostępna tylko w Stanach Zjednoczonych, i to po otrzymaniu specjalnego zaproszenia, lecz póki znajduje się w fazie Beta jest w całości darmowa.

Oprócz muzyki, drugim ważnym filarem multimediów są filmy, dlatego Google postanowił pochylić się również nad nimi. Aby zapewnić użytkownikom maksimum rozrywki, firma z Mountain View stworzyła aplikację służącą do wynajmowania filmów za pomocą swojego tabletu, telefonu czy nawet telewizora. Program „Movies” pozwala na wynajęcie największych kinowych przebojów za niewielką cenę i obejrzenie ich w ciągu 30 dni od daty wypożyczenia. Jednak jeśli obejrzymy tylko początek filmu, będziemy mieć 24 godziny na jego dokończenie. „Movies” pozwala również na pobranie obrazu, abyśmy nie musieli martwić się o połączenie z Internetem np. podczas lotu samolotem. Jeśli jesteśmy już przy produkcjach kinowych, to warto wspomnieć, że Google TV ma już niedługo otrzymać aktualizację do wersji Honeycomba 3.1 i wsparcie oficjalną aplikacją Android Market.


Jednak, moim zdaniem, wszystko przebił projekt Android@Home. Okazało się, że Google nie chce zamykać zielonego robota w niewielkich gadżetach, ale ma dla niego miejsce nawet w olbrzymich willach. Za pomocą kilku prostych aplikacji i urządzenia z „Andrzejem” na pokładzie będziemy mogli już niedługo sterować praktycznie całym naszym domem. Począwszy od otwierania drzwi do garażu, na zmianie temperatury podłogi w łazience kończąc. Pomysł naprawdę robi ogromne wrażenie i miejmy nadzieję, że szybko wejdzie do naszego życia, gdzie z pewnością odnajdziemy dla niego wiele zastosowań.


Pod koniec konferencji Hugo Barra z przyjemnością ogłosił, że wszyscy obecni na sali – dzięki uprzejmości firmy Samsung – w ramach podziękowania za przybycie otrzymają „drobny” upominek w postaci tabletu Samsung Galaxy Tab 10.1.

W ciągu najbliższych godzin możecie spodziewać się jeszcze kilku newsów uzupełniających i dogłębniej przedstawiających głównych bohaterów konferencji Google. 

Motyw