jak sprawdzić, kto przeglądał mój profil na FB

Facebook chce walczyć z dezinformacją przed wyborami do Europarlamentu

2 minuty czytania
Komentarze

W związku ze zbliżającymi się w tym miesiącu wyborami do Europaralamentu Facebook stworzył dział zajmujący się monitorowaniem błędnych informacji, fałszywych kont i ingerencji wyborczej, która narusza zasady obowiązujące na tej stronie. Wysiłek ten ma na celu zapobieganie rodzajom kampanii na szeroką skalę, które mogłyby mieć wpływ na wybory.

Facebook przygotował się na wybory do Europaralamentu

Facebook wybory do europaralamentu

Nie jest to pierwszy taki przypadek. Podobne działania serwis podjął przed wyborami w USA oraz Brazylii.  Facebook założył również podobny ośrodek w Delhi, przed tegorocznymi wyborami w Indiach. Raporty podają, że ta nowy dział został, zlokalizowany w europejskiej siedzibie Facebooka w Irlandii. Ma on funkcjonować przez czas trwania nadchodzących wyborów, które odbędą się między 23 a 26 maja.

Zobacz też: Huawei atakuje – wysuwane aparaty w tanich smartfonach

W styczniu Facebook ogłosił serię nowych narzędzi, które uruchomi później w marcu, mających na celu pomoc w zapobieganiu zagranicznej ingerencji w zbliżające się wybory i uczynienie politycznej reklamy na Facebooku bardziej przejrzystą. Za pilnowanie porządku ma odpowiadać około 40 osób, wśród których mają się znajdować rodzimi użytkownicy wszystkich języków urzędowych funkcjonujących w UE. Zgromadzony zespół dokonuje przeglądu materiałów, które są oznaczane przez jego zautomatyzowane systemy lub przez użytkowników. Różni członkowie zespołu przyglądają się materiałowi i zalecają, czy powinien on zostać usunięty. W niektórych przypadkach może dojść nawet do masowego kasowania postów oraz kont. Miejmy nadzieję, że osoby odpowiedzialne za nadzór podejdą do swojego zadania obiektywnie. Bez przymykania oka na występki opcji politycznej, której kibicują, kasując przy tym bez powodu posty ich przeciwników politycznych. Niestety, mechanizm wprowadzony przez Facebooka może okazać się polem do dużych nadużyć w tej kwestii.

Źródło: the verge

Motyw