Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, ile poufnych informacji przesyła podczas połączenia z Internetem. Sprawdzając pocztę, nowości w serwisach społecznościowych, dokonując operacji w banku przesyłamy pomiędzy swoją przeglądarką a serwerami usługodawców swoje loginy, hasła i inne wrażliwe dane. W zabieganym życiu i czasach coraz bardziej wydajnych smartfonów często korzystamy z publicznych hot-spotów. Trzeba zdawać sobie sprawę, że nawet w kawiarniach, restauracjach i pubach nigdy nie mamy pewności, czy ktoś nie próbuje przechwycić naszego połączenia. Większość z usługodawców umożliwia połączenie szyfrowane protokołem SSL (Secure Sockets Layer). Niekiedy zdarza się jednak, że pomimo możliwości połączenia się z wykorzystaniem tego protokołu po wpisaniu linka z pominięciem prefiksu „https” nie nawiążemy bezpiecznego połączenia (za przykład może posłużyć serwis Youtube).
Problem ten pomogła rozwiązać Electronic Frontier Foundation, która we współpracy z developerami projektu Tor przygotowała rozszerzenie HTTPS Everywhere do najpopularniejszych przeglądarek desktopowych (Firefox, Chrome, Opera).
W ostatnim czasie fundacja ogłosiła wydanie rozszerzenia do androidowej wersji przeglądarki Firefox. Wystarczy uruchomić aplikację i otworzyć link do rozszerzenia. Ja od dawna korzystam z powodzeniem na swoim desktopowym Lisku. Od dziś mogę sypiać spokojniej również z tabletem.
Źródło: eff.org