Często zaznaczamy, że aktualizacje smartfonów są bardzo istotne. Powinny być wydawane szybko i dopracowane, ale z tym ostatnim nie zawsze jest tak kolorowo. Nawet, jeśli aktualizacja nie jest wydawana szybko. Dzisiejszy przykład Nokii 9 PureView jest o tyle ciekawy, że firma udostępniła użytkownikom poprawki, które między innymi miały ulepszyć czytnik linii papilarnych. W końcu skanery w ekranie mają to do siebie, że są zdecydowanie wolniejsze i mniej precyzyjne w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań. Dlatego producenci kombinują, jak to poprawić. Nokia najzwyczajniej przekombinowała.
Nokia 9 PureView zaktualizowana na gorsze – czytnik linii papilarnych nie jest bezpieczny
We are rolling out a software update to your Nokia 9 Pureview. Kindly re-enroll your finger print for best experience. While update is staged it is available in most markets already. #nokia9pureview ?????
— Juho Sarvikas (@sarvikas) April 19, 2019
Dokładnie ta aktualizacja sprawiła, że Nokia 9 PureView jest w stanie pomylić palec użytkownika z… gumą do żucia:
Here is my Nokia 9 Fingerprint sensor issue, phone can be unlocked using a chewing gum packet or someone else’s finger. Even unlocked with a coin or leather gloves. Please do help me get my Nokia 9 sorted. pic.twitter.com/Thce3nB2fr
— Decoded Pixel (@decodedpixel) April 21, 2019
Nie jest to odosobniony przypadek i jest ściśle związany z omówioną aktualizacją. Nokia najzwyczajniej w świecie przesadziła z „suwakiem precyzji” czytnika tego smartfona. Na szczęście nie u wszystkich ta sytuacja jest widoczna.
Zobacz też: Jak 5G wpłynie na prognozę pogody?
Nokia na razie nie odpowiedziała w tej sytuacji, ale możemy się domyślać, że już trwają prace nad poprawką tej… poprawki. Nie powinniśmy się zdziwić, jeśli pojawi się ona jeszcze w tym tygodniu. Jakby nie patrzeć, czytniki linii papilarnych w ekranie wymają jeszcze dopracowania.
Źródło: Twitter, Reddit, GSM Arena