Obecne smartfony dążą do bezramkowości. Dlatego w ciągu najbliższych lat firmy będą chciały umieścić matryce i wszelkie czujniki pod ekranem, a ten zamienić też w głośnik. Samsung już zapowiedział aparat pod ekranem, ale oczywiście jego wdrożenie jeszcze wymaga dopracowania. Koreańczycy i Huawei zaczynają stawiać na elastyczne wyświetlacze. Jednak to jeszcze drogie propozycje. W takim razie, co Chińczycy mogą zaprezentować wraz z Huawei Mate 30? Patent z tego roku już nam coś sugeruje.
Huawei Mate 30 z drugim wyświetlaczem – odświeżamy znane pomysły?
Huawei otrzymał patent na wygląd urządzenia z dodatkowym wyświetlaczem. Chińczycy złożyli swój pomysł 28 listopada 2018 roku, a pod koniec lutego został on przyznany i upubliczniony. Oczywiście telefony z dodatkowym wyświetlaczem nie są niczym nadzwyczajnym – wystarczy wspomnieć o ostatnim bankrucie, czyli YotaPhone.
Wiele osób już powiązało ten pomysł z serią Mate. Co prawda nie wszystkie szczegóły się zgadzają, ale w gruncie rzeczy może to być Mate 30, ale już nie Mate 30 Pro – gniazdo słuchawkowe, potrójny aparat. Mimo wszystko nie tylko dodatkowy ekran wyróżnia ten patent. Warto zauważyć naprawdę niewielkie wycięcie na aparat do selfie.
Zobacz też: Pobieraj wiele aplikacji jednocześnie ze Sklepu Play.
Czy tak ostatecznie będzie wyglądał Huawei Mate 30? Z pewnością jeszcze jest dużo czasu na rozwój sytuacji, chociaż Chińczycy najprawdopodobniej mają już ustalony pomysł na tę serię. Jak to z patentami bywa, ten może zostać w sferze blokady konkurencji. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na rozwój wydarzeń.
Źródło: t3.com