Marka Honor została powołana do życia przez Huawei głównie po to, aby zaskarbić sobie serca klientów, którzy szukają relatywnie tanich modeli z interesującymi możliwościami. Dzisiaj Honor ma zdecydowanie więcej do powiedzenia, ale nie zapomina też o sektorze, do którego został stworzony. Wciąż poznajemy tanie modele, które cieszą się dużą popularnością. Nie inaczej może być z Honor 8S, który właśnie w pełni trafił do Sieci.
Honor 8S to przede wszystkim tania propozycja — wygląd i specyfikacja to potwierdzają
Tradycyjnie zacznijmy od kluczowych elementów specyfikacji nadchodzącej nowości. Oto Honor 8S na papierze:
- 5,71-calowy wyświetlacz LCD HD+ (19,5:9, 1520×720)
- układ MediaTek Helio A22
- 2 lub 3 GB RAM
- 32 lub 64 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika
- aparaty:
- przód: 5 MPx
- tył: 13 MPx
- akumulator o pojemności 3020 mAh
- MicroUSB
- Android 9 Pie (EMUI 9)
- grubość: 8,45 mm
- trzy wersje kolorystyczne: czarna, złota, niebieska
Mamy do czynienia z totalnym minimum, jeśli chodzi o wyposażenie dzisiejszego smartfona. Zapomnijcie o czytniku linii papilarnych czy też innych dodatkach. To ma być telefon do dzwonienia i podstawowych smartczynności, czyli przeglądania social mediów, stron internetowych i oglądania filmów na YouTubie. Mimo wszystko cieszy fakt, że Honor postawił na najnowszą wersje Robocika.
Zobacz też: Nie czekamy tylko na nowe iPhone’y – to komputery mogą skraść show!
Na razie nie wiemy zbyt wiele na temat dostępności i cen Honora 8S. Jedno jest pewne, mocniejsza wersja z 3 GB RAM i 64 GB wbudowanej pamięci na pliki użytkownika jest dedykowana zachodniej Europie. Czy się do niej zaliczamy? Czas pokaże, ale jeśli firma zdecyduje się na wprowadzenie tego smartfona do Polski, to z pewnością powinniśmy wyszukiwać go u operatorów za symboliczną złotówkę.
Źródło: GSM Arena