Oppo Reno flagowiec

Oppo ukarze ogromną kwotą tych, którzy przedwcześnie ujawnili wygląd ich smartfona

1 minuta czytania
Komentarze

Pamiętacie przedwczesne zdjęcia Oppo Reno, które kilka dni temu zaprezentował w swoim wpisie Łukasz? Jeśli tak, to dobrze, a jeśli nie, to koniecznie przeczytajcie jego tekst. Wspomniane zdjęcia wyciekły przed premierą modelu Reno, co Oppo bardzo się nie spodobało. Na tyle, że firma postanowiła ukarać wszystkich, którzy przyczynili się do powstania wycieku. Nie chciałbym być w skórze tych osób.

Kara dla osób, które przedwcześnie pokazały Oppo Reno

oppo reno aparaty wysuwane

Oppo Reno to smartfon, którego oficjalna premiera jest jeszcze przed nami. Firma pochwaliła się już publicznie, że ich smartfon będzie miał potrójny aparat i ekran zajmujący aż 93,1% przedniego panelu. Gigant nie powiedział nic więcej, jednak nie musiał, bo zrobili to inni – nielegalnie. Jak już wspominałem, wyciekły zdjęcia Oppo Reno (m.in. powyższe). Jakby tego było mało, kilka kluczowych elementów specyfikacji także ujrzało światło dzienne. W związku z tymi wydarzeniami Oppo poinformowało swoich pracowników, że wszystkie osoby odpowiedzialne za wyciek zostaną ukarane kwotą 500 tysięcy juanów, czyli ok. 285 tysięcy złotych.

Zobacz także: Smartfon dla graczy od Nintendo

Co więcej, firma dodała, że może wszcząć postępowanie prawne przeciwko niektórym sklepom, które także przedwcześnie ujawniły informacje o Oppo Reno. Czy słusznie? To już oceńcie sami. Trzeba jednak przyznać, że spółka ma do tego pewne prawo. Takie sytuacje nie są oczywiście niczym nowym, jednak zdarzają się stosunkowo rzadko. Chyba najbardziej zapadła mi w pamięć sprawa z 2010 roku, kiedy to policja wtargnęła do domu osoby, która ujawniła wygląd iPhone’a 4.

Źródło: phonearena

Motyw