Nie ukrywam, że jestem przeciwnikiem usuwania gniazd słuchawkowych w smartfonach, ale z drugiej strony już przerzuciłem się na bezprzewodowe rozwiązania. Powód jest prosty — wygoda oraz fakt, że zestawy na kablu bardzo szybko kończyły swój żywot i wymagane było przylutowanie nowego wtyku. Ten problem nie tyczy się moich aktualnych słuchawek, ale niewątpliwie kiedyś ich akumulatory przestaną być wystarczająco pojemne. Co wtedy? Czy da się je wymienić? Sprawdźmy to na przykład Galaxy Buds i AirPods, czyli jednych z najlepszych słuchawek od Samsunga i Apple. Czy w ogóle jest sens je naprawiać?
Galaxy Buds, AirPods — czy bezprzewodowe słuchawki można naprawiać?
Powyżej widzicie film z rozbiórki Galaxy Buds. Autorzy stwierdzili, że Samsung naprawdę się postarał i są to jedne z najlepszych słuchawek do naprawy. Otrzymując 6 punktów na 10, Koreańczycy zostali docenieni za łatwość w rozłożeniu obudowy, bezproblemową wymianę poszczególnych podzespołów (w tym akumulatorów), ale oczywiście warto być cierpliwym.
W przypadku Apple AirPods (2019) już tak dobrze nie jest, bo Amerykanie postawili na klej. Nowa wersja słuchawek nie poprawiła się znaczącą względem poprzednika. Bezbolesna naprawa najzwyczajniej w świecie nie jest możliwa. Wszystko jest delikatne, wymaga delikatnego obchodzenia się z ostrzem i tak naprawdę jedyne, co warto zrobić po ich uszkodzeniu, to zwrócić je do Apple. Od iFixIt nowe AirPods otrzymały 0 punktów.
Zobacz też: Oto nasza recenzja Oppo RX17 Pro!
Tym sposobem dowiedzieliśmy się, że nie ma jednoznacznego schematu na naprawę bezprzewodowych słuchawek. Co prawda te nie powinny się zbyt często psuć, ale to jednak elektronika z własnym akumulatorem, więc prędzej czy później coś jej zacznie dolegać.
Źródło: GSM Arena, iFixIt