Rodzina Galaxy S10 miała swoją premierę już prawie 3 tygodnie temu. Smartfony z tej serii nie miały dobrego startu, bo w przedsprzedaży sprzedało się ich zaledwie 140 tysięcy. Mimo wszystko prognozy analityków mówią, że słaby start nic nie znaczy, bo Galaxy S10 w ogólnym rozrachunku ma się sprzedać bardzo dobrze. Dziś wspomniane smartfony trafiły do sprzedaży, jednak jak donoszą użytkownicy, z niektórymi pudełkami, w których są one zapakowane, jest coś nie tak.
Zanim zapłacisz za Galaxy S10, koniecznie obejrzyj jego pudełko
Dziś wielki dzień dla Samsunga i jego fanów. Rodzina Galaxy S10 wylądowała w sklepach, ale niestety i tym razem nie obyło się bez „małej afery”. Otóż wszystko zaczęło się od posta na Reddicie pewnego użytkownika, który wrzucił zdjęcie swojego dopiero kupionego S10+ w niezaplombowanym pudełku i zapytał, czy inni spotkali się z podobnym problemem. Jak się szybko okazało, masa użytkowników otrzymała niezaplombowany telefon. Jednocześnie nikt nie zgłosił, że w środku czegoś brakowało lub sam telefon został uszkodzony (na szczęście, bo naprawa Galaxy S10 i Galaxy S10e to trudne zadanie).
Zobacz także: Sony Xperia 10 i Xperia 10 Plus już w Polsce. Można je kupić w licznych promocjach
Samsung nie wydał jeszcze żadnego oświadczenia w tej sprawie, jednak zakładam, że prędzej czy później to zrobi. Nie da się ukryć, że mimo wszystko jest to problem, bo w końcu są to telefony z najwyższej półki, więc po prostu nie przystoi, by były sprzedawane w niezaplombowanych pudełkach. Ktoś z Was ma już Galaxy S10? Pochwalcie się w komentarzach i dajcie znać, w jakim stanie było Wasze pudełko.
Źródło: phonearena