Targi Mobile World Congress można podsumować w dwóch kategoriach — elastyczne smartfony i 5G. Obie te technologie są dla nas z przyszłości, ale z pewnością nie warto je ignorować. W tym tekście skupmy się na tych pierwszych urządzeniach, które właściwie mają składane obudowy i elastyczne wyświetlacze. Ekrany ewidentnie są bardziej narażone na swego rodzaju uszkodzenia mechaniczne, więc pojawiło się wiele pytań o etui dla nich. Jednak firmy są świadome zapotrzebowania i już się szykują na zaspokojenie wymagań konsumentów. W końcu to nie są tanie smartfony, więc też odbiorcy są bardziej wymagający. Skupmy się na dwóch, najważniejszych reprezentantach nowej rodziny urządzeń, czyli przyjrzyjmy się etui dla Huawei Mate X i Samsunga Galaxy Fold.
Etui na elastyczne smartfony
Huwaei już na konferencji zapowiedział ochronę dla Mate X
Huawei już na samej konferencji (1:32:30) zapowiedział, że szykuje specjalne etui dla swojego Mate X. Prezentuje się ono naprawdę dobrze i stanowi idealny kompromis komfortu użytkowania, jak i ochrony urządzenia. Co prawda niektórzy mogą określić to akcesorium jako futerał, bo w końcu otwarcie pokrywy odsłania cały ekran, ale… musimy poczekać na dedykowane folie i problem z głowy. Na szkła hartowane na razie bym nie liczył.
Spigen nie może być gorszy i jest gotowy na Samsunga Galaxy Fold
Samsung nie wspomina nic o dedykowanych etui dla swojego Galaxy Fold, więc zrobił to Spigen. Co prawda koreańska konstrukcja chowa elastyczny wyświetlacz wewnątrz obudowy, więc zagrożenie uszkodzeń jest niższe. Propozycja jednego z najbardziej znanych producentów etui nie będzie specjalnie droga, bo ograniczy się do około 20 dolarów (~80 złotych). Tak naprawdę pojawią się dwie wersje — przezroczysta, gumowa Thin Fit, jak i plastikowa, która teoretycznie ma przetrwać więcej w postaci Tough Armor.
Zobacz też: Oppo też zaprezentowało składanego smartfona.
Tym sposobem przekonujemy się, że obawy o wytrzymałość składanych smartfonów są… dalej aktualne. Powyższe etui tak naprawdę chronią jedynie obudowę przed zarysowaniami. Wątpliwości nadal tyczą się specjalnych mechanizmów, jak i samej odporności wyświetlaczy na wygięcia. Mimo wszystko o tym dowiemy się zapewne dopiero za kilka miesięcy, a może i lat.
Źródło: The Verge