Często spotykamy się z opinią, że flagowe smartfony są za drogie, co sprawia, że jeszcze częściej zapominamy o tych najtańszych propozycjach. Jakby nie patrzeć, producenci rozciągają swoje portfolio dla większej różnorodności. Oczywiście w większości przypadku jest to zbędne, ale… naprawdę zapominamy o tych najtańszych modelach. W przypadku Nokii jest to Nokia 1 z Android Go. Czy tani oznacza niewytrzymały?
Nokia 1 jest najtańsza, ale co z jej wytrzymałością?
Na oba powyższe, a właściwie jedno i to samo pytanie odpowiedział nie kto inny, a sam Zack z kanału JerryRigEverything. Co udowadnia nam jego materiał? Wytrzymałość Nokii 1 jest akceptowalna i trudno do czegokolwiek się doczepić. Oczywiście wykonanie z tworzyw sztucznych i różne wstawki łatwo się rysują, ale już szklany front mógłby być gorszy i nikt z tego powodu nie robiłby problemu. To, co mnie najbardziej poruszyło w tym teście, to proces wkładania akumulatora do urządzenia ze zdejmowaną klapką. Nie pamiętam już, kiedy ostatnio miałem do czynienia z tego typu smartfonem. Być może, gdybyśmy nie zapominali o tych najtańszych, to byłoby inaczej?
Zobacz też: Redmi Note 7 dobrze się sprzedaje — w końcu firma chwali się wynikami.
Ciężko gdybać, ale z czego wynika brak zainteresowania takimi modelami? Zapewne z faktu, że wiele osób woli kupić coś używanego, starszego, ale z wyższej półki. Zapewne też dlatego, że takie smartfony dedykowane są zupełnie innym osobom, aniżeli fanom rynku mobilnego. Kupowane są one przez odbiorców, którzy wchodzą do sklepu i chcą coś najtańszego.