Google uwielbia dodawać nowe smaczki do swoich aplikacji. Ostatnio pisaliśmy o wyświetlaniu informacji o obecności napisów w aplikacji YouTube przy wyciszonym telefonie. Jednak takie przyjemne funkcje nie są wyłącznie domeną YouTube. W ten sam sposób gigant rozwija także swoją przeglądarkę, Google Chrome.
Linkowanie do konkretnego fragmentu tekstu zawita do Chrome
Czasami chcemy przekazać komuś konkretny akapit znajdujący się w tekście na stronie internetowej. Jeśli ten tekst jest krótki, to nie stanowi to większego problemu, bo znalezienie go to tylko kwestia kilku sekund. Jeśli cytowany fragment to tylko dwa trzy zdania można spokojnie je skopiować i to również będzie wygodne. Co zrobić, kiedy tekst jest bardzo długi a fragment, który nas interesuje to nie kilka, a kilkanaście zdań? Na razie niewiele, na szczęście Google chce to zmienić.
Zobacz też: Chrome z rewolucyjną funkcją? Z pozoru jest świetna, ale ma dużą wadę
Zasadę działania najlepiej wyjaśnia David Bokan, jeden z inżynierów pracujących nad rozwojem przeglądarki Chrome:
Aby umożliwić użytkownikom łatwą nawigację do konkretnych treści na stronie internetowej, proponujemy dodanie wsparcia dla określenia fragmentu tekstu w URL. Podczas nawigacji do URL z takim fragmentem, przeglądarka odnajdzie pierwszą instancję fragmentu tekstu na stronie i wyświetli go w widoku.
Aktualnie proponowaną metodą jest dołączenie przez przeglądarkę początku i końca frazy do adresu URL strony. Niestety na razie musimy jeszcze poczekać na dodanie tej funkcji, ponieważ jest ona dopiero we wczesnej fazie rozwoju. Nie zapominajmy też, że niektóre strony posiadają opcję kotwiczenia fragmentów i umożliwiają wysłanie linku do aktualnie przeglądanego akapitu. Na obecnym etapie rozwoju funkcji te dwie opcje wchodzą ze sobą w konflikt, dlatego przed inżynierami jeszcze sporo pracy.
Źródło: androidpolice