Niecałe 20 dni dzielą nas od tego, aby w końcu oficjalnie poznać jedne z najbardziej wyczekiwanych smartfonów roku. Tak, już na samym początku jesteśmy w stanie stwierdzić, że seria Galaxy S10 jest jedną z najbardziej oczekiwanych. Nie tylko przez fanów mobilnego rynku, ale też zwykłych konsumentów, jak i samych analityków. Wiele osób upatruje w tych modelach być albo nie być Samsunga w kontekście pozycji lidera mobilnego rynku. Czy Koreańczycy odczuwają tę presję? Patrząc na przedwcześnie ujawnione „podsumowanie” Samsung Unpacked 2019, to widać pewne zmiany. Niemniej tym razem ponownie skupmy się na serii Galaxy S10, która na nowo zaczyna żyć w Sieci za sprawą ujawnienia kolejnych grafik dwóch reprezentantów, jak i europejskich cen wszystkich wersji.
Samsung Galaxy S10 i Galaxy S10+ na kolejnych, szczegółowych grafikach
Powyżej możecie obejrzeć galerię z Galaxy S10. Ten design jest nam już od dawna doskonale znany, ale w tym wypadku mamy do czynienia ze zdecydowanie bardziej szczegółowymi grafikami. Ewidentnie nie bazują one na danych CAD, a być może na materiałach prasowych. Niemniej mowa jest też o Galaxy S10+, więc oto on:
Ceny Samsunga Galaxy S10 w Europe nie powinny zaskakiwać
EXCLUSIVE! Here’s the full list of Samsung Galaxy S10e, S10 and S10+ variants that will be coming to Europe along with Official Pricing. This price list is for Netherlands, I don’t have for other countries as of now, but the difference should be minimal b/w European countries. pic.twitter.com/WWSFzXjnFO
— Ishan Agarwal (@ishanagarwal24) February 1, 2019
Przekładając to na naszą walutę, cennik wygląda następująco:
- Galaxy S10 e:
- 6+128 GB – 3200 złotych
- Galaxy S10:
- 6+128 GB – 3850 złotych
- 8+512 GB – 4900 złotych
- Galaxy S10+:
- 6+128 GB – 4300 złotych
- 8+512 GB – 5350 złotych
- 12 GB+1 TB – 6400 złotych
Ceny bazują na holenderskich sklepach, aczkolwiek założyłbym, że jest to minimum, czego oczekiwać w Polsce. W porównaniu do cen Galaxy S10, które przedstawiałem Wam w połowie grudnia, jest minimalnie lepiej, choć oczywiście należy uwzględnić inne kursy walut.
Zo0bacz też: LG szykuje się na premierę sieci 6G.
Ponad miesiąc temu też analizowaliśmy Galaxy S10 Lite, podczas gdy już większość źródeł jest zgodna, że nadchodzi Galaxy S10 e. Do czego ta litera będzie się odnosić? Wielką jej historię zapewne Samsung szczegółowo wyjaśni nam 20 lutego.
Źródło: GSM Arena