FaceTime to bardzo popularna aplikacja do wideorozmów w systemie iOS, sami właściciele urządzeń z logiem nadgryzionego jabłka chętnie z niej korzystają. Komunikator ten nie jest co prawda przesadnie popularny w naszym kraju, ale mimo tego sporo osób oczywiście z niego korzysta. Jak się okazało, użytkownicy FaceTime mogli być w ostatnim czasie podsłuchiwani, a to wszystko z powodu luki. Cóż, zdarza się nawet największym.
Podsłuchiwanie w FaceTime
W wyniku luki użytkownicy FaceTime’a mogli być podsłuchiwani… przez inne osoby korzystające z tej aplikacji. Możliwe było podsłuchanie rozmówcy jeszcze zanim ten odebrał połączenie. Nie było to jednak takie proste, ponieważ by luka zadziałała, trzeba było najpierw do kogoś zadzwonić, a następnie stworzyć połączenie grupowe FaceTime (wprowadzone całkiem niedawno), dodając siebie jako osobę trzecią, zanim druga osoba zdążyła odpowiedzieć. Brzmi to nieco skomplikowanie, jednak z pewnością wielu osobom nieumyślnie udało się podsłuchać znajomego bez jego wiedzy. Podsłuchiwanie nie dotyczyło tylko użytkowników iPhone’ów oraz iPadów, bo działało także w przypadku komputerów Mac.
Zobacz także: Meizu Zero — smartfon bez przycisków, głośnika i gniazd będzie dostępny w Polsce
O groźnej luce poinformowało samo Apple. Gigant z Cupertino podjął drastyczne kroki, ponieważ rozmowy grupowe zostały na tę chwilę wyłączone. Błąd ma zostać załatany jeszcze w tym tygodniu, jednak niesmak pozostanie przez długi czas. Nie ma co ukrywać, bo taki błąd jest niezwykle groźny. Tym bardziej dziwie się, że Apple dostrzegło go dopiero teraz. Miejmy nadzieje, że podobne sytuacje już nigdy nie będą miały miejsca.
Źródło: gsmarena