Wiemy już, kiedy swoją flagową serię w postaci Galaxy S10 pokaże Samsung. Wiemy, że nie będą to byle jakie smartfony, bo naszpikowane technologią. Jednak, patrząc na nie z boku, nie zapowiada się, aby coś szczególnego miało je wyróżniać. Dlatego zdecydowanie ciekawsza dla mnie wydaje się Xperia XZ4 (lub też Xperia N1), bo ma wprowadzać coś nowego. Mowa o wyjątkowych proporcjach wyświetlacza w postaci kinowego stosunku 21:9. Jednak jak to przełoży się na wielkość urządzenia?
Sony Xperia XZ4, czyli etui pokazuje wielkość tego smartfona
Zestawienie z Xperią XZ Premium przede wszystkim pokazuje, że Sony naprawdę pozbywa się ramek i to wyraźnie. Smartfon z 2017 roku oferuje 5,46-calowy wyświetlacz (16:9) i mierzy 156 x 77 x 7,9 mm. Z kolei Xperia XZ4 ma oferować 6,5-calowy ekran, który zmieści się w obudowie o wymiarach 166,9 x 72,4 x 8,2 mm. Przy okazji powyższych zdjęć, potwierdziły się domniemania, że Sony nie zdecyduje się jeszcze na czytnik linii papilarnych w ekranie. Ten na szczęście wróci na boczną krawędź. Na tyle za to znajdą się trzy aparaty, których specyfikacja nie jest jeszcze nam znana.
Zobacz też: One UI kontra Samsung Experience — jak zmienił się wygląd interfejsu?
Kolejna nie do końca pozytywna informacja to gniazdo słuchawkowe, a właściwie jego brak. Firma zrezygnowała z niego już w zeszłym roku w serii Xperia XZ2, ale pojawiały się pogłoski o jego powrocie. Niestety, nie tym razem i zapewne przy kolejnym podejściu też nie wróci. Chociaż może to kwestia odmiany Compact lub Premium? Tak, w tym momencie gdybam.
Źródło: GSM Arena