Google otwiera Fuchsia OS

Fuchsia OS będzie godnym następcą Androida — dzisiejsza zmiana to potwierdziła

2 minuty czytania
Komentarze

Android już ma swoje lata. Niedawno Google i my świętowaliśmy dziesięciolecie wydania najpopularniejszego na rynku systemu, choć niektórzy uważają, że jest on zdecydowanie starszy. Wszystko zależy od podejścia. Niemniej przez ten czas zmieniło się od groma w podejściu zarówno do urządzeń mobilnych, jak i tworzenia oprogramowania. Amerykanie są świadomi tego, że Android najzwyczajniej w świecie nie jest idealny od podstaw, co dzisiaj jest już niemożliwe do naprawy. Dlatego powstaje nowy system, o którym już niejednokrotnie mogliście przeczytać na łamach naszego portalu. Jest nim Fuchsia OS, która już oficjalnie uruchamia aplikacje z Androida.

Fuchsia OS następcą Androida — aplikacji nie zabranie

google fuchsia os

Więcej o samym systemie Fuchsia OS napisałem w lipcu zeszłego roku, ale w listopadzie wspominałem Wam, że ten system poznał, czym jest Java. To był pierwszy zwiastun tego, co było nieuniknione i wręcz obowiązkowe, a zostało dzisiaj potwierdzone. Bez zagłębiania się w kwestie programistyczne, Fuchsia OS będzie uruchamiać aplikacje z Androida. W Android Open Source Project (AOSP) zostało stworzone odpowiednie repozytorium, którego zadaniem jest stworzenie odpowiedniego środowiska dla nowego systemu (Android Runtime), aby ten nie miał problemów z obsługą gier i programów z Robocika. Odbywać się ma to poprzez pliki .FAR, stanowiące odpowiednik dla obecnych .APK.

Zobacz też: Gdyby tak wyświetlacz stał się głośnikiem… Samsung niedługo to pokaże!

Oczywiście nie czekajcie z wymianą obecnego urządzenia na pierwsze modele z Fuchsia OS. Premiera tego systemu nie została jeszcze zapowiedziana, a Google niechętnie dzieli się informacjami. Mało tego, Amerykanie twierdzą, że to tylko mały projekt, którego głównym zadaniem jest… testowanie nowych technologii. Na ten projekt składa się obecnie ponad 100 programistów, co być może w skali korporacji nie robi wrażenia, ale z pewnością nie jest to kolejny pomysł, który zostanie zamknięty.

Źródło: 9to5Google

Motyw