Huawei P30 Pro

O nie! Czyżby Huawei P30 Pro miał pojawić się bez mojej ulubionej funkcji?

2 minuty czytania
Komentarze

Rok 2018 był zdecydowanie rokiem Huawei. Firma zaprezentowała przyzwoitego P20 Pro w marcu oraz genialnego Mate’a 20 Pro w październiku. Smartfon mnie na tyle urzekł, że stałem się jego posiadaczem. Kolejnym flagowcem, który zostanie przez firmę wydany, będzie z pewnością Huawei P30 Pro. Jego premiery można spodziewać się pod koniec pierwszego kwartału 2019 roku.

Huawei P30 Pro – informacje o ekranie

Wczoraj do Internetu wyciekły zdjęcia szkieł ochronnych na ekran dla modelu P30 Pro. Wnioskując po obrazku, flagowiec będzie miał cienkie boczne ramki jak Mate 20 Pro. Dodatkowo wyświetlacz będzie zagięty po bokach, tak jak miało to miejsce we wspominanym modelu. Na górze jednak pojawia się nowość dla serii Pro. Zarówno Huawei P20 Pro, jak i Mate 20 Pro mogły pochwalić się dość dużym notchem. W Huawei P30 Pro pożegnamy takie wycięcie i pojawi się niewielki otwór na aparat na środku górnej części wyświetlacza. Tego typu rozwiązanie mogliśmy zobaczyć w smartfonie Mate 20.

Huawei P30 Pro

Zobacz także: Czy to koniec Tumblra?

Huawei P30 Pro bez mojej ulubionej funkcji?!

To oznacza jedno. Huawei P30 Pro prawdopodobnie nie będzie miał skanowania twarzy w 3D! Gdzie bowiem znajdą się dodatkowe skanery IR wspomagające aparat? Nie ma po postu na nie miejsca, no chyba, że Huawei ma technologię, żeby umieścić je w ramce. W górnej części szkła widać otwory, tylko nie wiadomo na co. Czy tam znajdą się sensory podczerwieni? Szczerze mówiąc, wątpię. Jest to dla mnie zła informacja, ponieważ odblokowywanie smartfona za pomocą skanera twarzy w 3D działa po prostu wyśmienicie! Skaner w modelu P20 Pro nie działał tak dobrze. Kiepsko radził sobie w słabym oświetleniu. No cóż, wygląda na to, że Mate 20 Pro zostanie ze mną dłużej.

Huawei P30 Pro

Źródło: gsmarena, własne

Motyw