Wiemy, że Samsung szykuje się do prezentacji swojego rewolucyjnego modelu. Dziesiąte wydanie serii Galaxy S z pewnością nie może przejść obojętnie przez rynek. To musi być coś wyjątkowego i wiele wskazuje na to, że firma nie ma zamiaru rezygnować z nowoczesnych technologii. Pojawią się trzy modele, a wczoraj dowiedzieliśmy się, że Galaxy S10+ będzie nad wyraz się wyróżniał za sprawą specjalnego wycięcia w wyświetlaczu na dwa aparaty.
Samsung Galaxy S10+— czy ten wygląd to rewolucja?
Czy tak sobie wyobrażaliście notcha w wydaniu Samsunga? W Sieci już można spotkać się z nieprzychylnymi komentarzami — w końcu ramki wciąż pozostają zarówno nad, jak i pod wyświetlaczem. Oczywiście należy pamiętać, że to wygląd bazujący na danych CAD — na materiałach prasowych będzie on się delikatnie różnił. Niemniej nie tylko ekran się wyróżnia. O ile ogólny zarys wyglądu drastycznie się nie zmienił, to z tyłu pojawił się zapowiadany, potrójny aparat. Brakuje skanera linii papilarnych, więc to kolejne potwierdzenie, że ten zostanie zespolony z ekranem. Nie zabraknie za to przycisku Bixby — powinniśmy do tego przywyknąć.
Zobacz też: Koniec z subskrypcjami na YouTubie?
Czy to rewolucja godna 10. serii Galaxy S? Z pewnością fani dotychczasowego wyglądu smartfonów Samsunga się nie zawiodą, choć wciąż wraca temat wycięcia w wyświetlaczu. Jak Wy oceniacie nowy design Koreańczyków?
Źródło: Twitter