Powoli już zamykamy rok, który z pewnością był jednym z najciekawszych w ciągu ostatnich lat. Poznaliśmy nowe typy budów, weszły pewne roszady w stawce, ale też pojawiły się na stałe wycięcia w wyświetlaczach. Ostatni punkt nie do końca trafia do wszystkich, co jest zrozumiałe — sztuczne usuwanie ramek nie zawsze wychodzi dobrze. Jednak w przypadku HMD Global poszczególne modele sprzedawały się świetnie. Niemniej Nokia też jest świadoma, że to nie jest dobre rozwiązanie na dłuższą metę.
Wycięcia w wyświetlaczu są już niemodne — Nokia 8.1 ostatnim tego typu smartfonem
Why are we talking only about Nokia 9? It’s time to think about other models. Someone here was asking…
There will be #NoNotch in Nokia 6.2. Another interesting solution will be used. Thus, Nokia 8.1 can complete the „Notch parade” in the #Nokia line-up.#exclusive #nokia6— Nokia anew (@nokiamobileru) November 21, 2018
Nokia 8.1 ma być ostatnim modelem, który będzie miał wycięty wyświetlacz. Co to za smartfon? To akurat żadna tajemnica, bo już od dłuższego czasu się mówi, że firma zmieni swoją nomenklaturę i Nokia X7 okaże się Nokią 8.1 na ogólnoświatowe rynki. Zmiana polega na tym, że spodziewaliśmy się nazwy Nokia 7.1 Plus. Niemniej to kwestia poboczna, bo już Nokia 6.2 ma oferować inne, interesujące rozwiązanie. Co przez to rozumieć? Na razie możemy się tylko domyślać, że mowa jest o samych wycięciach na aparat — patrz Infinity-O.
Zobacz też: Czemu nie komentować tego, co wyszukujemy w Google?
Nokia 6 to szczególna seria dla HMD Global. Mimo że jest to typowy średniak, to równocześnie stanowi on urządzenie, które przywróciło z popiołów markę. Nokia 6.2 zapewne zostanie zaprezentowana na początku przyszłego roku, więc już niedługo powinno pojawiać się plotki, co za interesujące rozwiązanie szykuje HMD Global.
źródło: Twitter