xiaomi reklamy

Xiaomi z rekordem Guinnessa — absurd czy ciekawa promocja?

1 minuta czytania
Komentarze

Całkiem niedawno można było uznać rekord Guinnessa zdobyty przez OnePlusa za niecodzienny. Fakt, być może dzisiejsze ogłoszenie Xiaomi tego nie przebija, ale z pewnością włożono więcej pracy. Z pewnością też więcej gotówki, ale ta ma się zwrócić. Dla Chińczyków najważniejsze są rynki wschodzące, co często podkreślają w swoich akcjach marketingowych. Zresztą dla wielu innych firm państwa takie jak Indie i Brazylia mają ogromne znaczenie. Tym razem przenosimy się do tego pierwszego kraju, w którym Xiaomi „zorganizowało” bicie rekordu Guinnessa.

Rekord Guinnessa przyznany Xiaomi — tylu sklepów nikt na raz nie otworzył

xiaomi mi store rekord guinnessa

Jak zdradza nagłówek, Xiaomi jednego dnia otworzył rekordową liczbę sklepów — Mi Store. Liczba ta wynosi 500… Robi wrażenie, prawda? Dokładnie 29 października firma pojawiła się ze swoimi produktami w nowych miejscach. Jednak to nie koniec planów Chińczyków. W 2019 roku ogólna liczba sklepów ma przekroczyć 5000 punktów sprzedaży i zatrudniać ponad 15 tysięcy osób.

Zobacz też: One UI również dla Samsunga Galaxy S8.

Xiaomi swoimi planami chce dostarczyć „flagowych wrażeń” nawet na wsiach. Co przez to rozumieć? To bardzo zagadkowe pytanie, aczkolwiek jedno jest pewne — na takie rekordy w Polsce nie możemy liczyć. Czy to źle? Nie sądzę — w końcu coraz chętniej robimy zakupy bez wychodzenia z domu, a to w Indiach takie proste nie jest.

Źródło: GSM Arena

Motyw