
Google ukrywa nowe formy sterowania smartfonem w Pixel 3 i Pixel 3 XL
Autor:
Zapewne się powtarzam, ale irytuje mnie postępowanie Google. Z jednej strony firma tworzy naprawdę świetne smartfony pod względem nowoczesnej technologii, aparatów czy też oprogramowania. Jednak z drugiej zawsze, ale to zawsze muszą pojawić się mniejsze lub większe problemy w ich działaniu. Ostatnia nowinka to przegrzewanie się Pixela 3 podczas bezprzewodowego ładowania. Skoro ostatnio był niezbyt pochlebny wpis w stronę amerykańskich smartfonów, to teraz odkryjmy coś niezwykłego. Otóż okazuje się, że Google — jak to często robi — ponownie ukryło w oprogramowaniu pewne tajemnice, które być może niedługo zostaną wykorzystane. Mowa o tytułowych formach sterowania urządzeniem mobilnym.
Warto przeczytać:
Czym są nowe formy sterowania od Google?
Jak możecie zobaczyć powyżej, Google może szykować się do wykorzystania aktywnych krawędzi do czegoś więcej, niż tylko uruchamiania asystenta głosowego. W końcu Amerykanie mają całą technologię HTC, a ograniczają ją tylko do jednej funkcjonalności. To w ustawieniach Talkback można już zmienić, ale to oczywiście nie wszystko:
Tak, dla niektórych możliwość wykonywania gestów na czytniku linii papilarnych nie jest niczym niezwykłym, ale stosowna funkcjonalność na Pixelach 3 jest ograniczona.
Zobacz też: Kiedy poszczególne modele Huawei i Honor otrzymają Android Pie?
Niektórzy wskazują, że ograniczenia z wykorzystaniem aktywnych krawędzi w przypadku Google jest ściśle związane z budową Pixeli. Odpowiednie czujniki w tych smartfonach są umieszczone wyłącznie w dolnej części, co może nie gwarantować poprawnych reakcji. Z drugiej strony Amerykanie mogli najzwyczajniej w świecie się nie wyrobić i te nowości pojawią się w kolejnej odsłonie Androida.
Źródło: Reddit