samsung galaxy s10 koncept

Jak długo będziemy czekać na prawdziwie bezramkowego smartfona?

2 minuty czytania
Komentarze

Końcówka roku dała nam nadzieję na lepsze jutro. O ile przez około 10 miesięcy byliśmy „katowani” różnymi pomysłami na wycięcia w wyświetlaczu, to ostatni tydzień października wraz z listopadem pokazują, że producenci są świadomi swoich niezbyt przemyślanych projektów. Jednak wszystko wygląda tak, jak pozwalają dostępne technologie i ich koszt. Notch jest jedną z najtańszych form na minimalizację ramek wokół wyświetlacza, ale to kiepski kompromis. Więcej na ten temat możecie przeczytać w moim wczorajszym wpisie, w którym wyjaśniam, po co w ogóle powstają rozsuwane smartfony. Rewolucja problemu jest w drodze, zapowiedział ją Samsung, ale jak długo będziemy na nią czekać?

New Infinity, czyli wszystko pod ekranem to śpiew odległej przyszłości

Pamiętacie propozycję Samsunga, aby wszystko schować pod wyświetlaczem, nawet aparat? To wspomniana rewolucja, ale jak podaje Ice Universe, musimy na nią poczekać do 2020 roku. Tym sposobem wszelkie plotki mówiące, że Galaxy S10 będzie pierwszym, prawdziwym bezramkowcem są spisane na straty. Co w zamian? Zapewne punkt pośredni, który poznaliśmy na minionej konferencji Koreańczyków:

samsung wyswietlacz notch infinity u v o new

New Infinity odchodzi na dalszy plan, a nam pozostaje… Infinity-O, czyli wycięcie na sam aparat. Jednak pamiętajmy, że Galaxy S10 najprawdopodobniej nie będzie pierwszym smartfonem z tego typu ekranem. Wcześniej mamy poznać nową serię Galaxy A z reprezentantami Galaxy A70 i Galaxy A90, którzy też mają wykorzystywać nowe wyświetlacze Samsunga.

Zobacz też: Sprzedaż iPhone Xr nie jest zadowalająca.

Jedno jest pewne — skoro Koreańczycy zaczynają interesować się wycięciami w wyświetlaczu, to szykujmy się na duże zmiany. Oczywiście powyższe rozwiązanie też nie jest idealne, ale istnieje duża szansa, że skłoni wiele firm do rezygnacji z niesamowicie szerokich i na co dzień irytujących notchy.

źródło: Twitter

Motyw