Sony Ericsson przyznał się do popełnienia błędów w projektowaniu oraz obsłudze telefonów, ale ponoć wyciągnął z nich wnioski. Steve Walker, szef marketingu SE, przekazał tę opinię podczas wywiadu udzielanego po targach CES.
Przyznał on, że firma nie myślała, iż sam Android będzie w stanie przyciągnąć taką rzeszę klientów. Do tej pory SE traktował priorytetowo jedynie hardware’ową stronę urządzenia, na boczny tor spychając software. Wyciągniętym wnioskiem jest zrównanie skupienia się przy projektowaniu zarówno na stronie sprzętowej, jak i oprogramowania.
W wybitnie dyplomatyczny sposób Walker dodał, że błędy w linii Xperia są oczywiście czymś pozytywnym, bo pozwolą produkować lepsze telefony w roku 2011.
Moim zdaniem, jeśli Arc okaże się niewypałem (w co wątpię, patrząc na specyfikację tego smacznie pierniczkowego telefonu) SE będzie w nie lada opałach.