android oreo nougat

Android Oreo rośnie w siłę, ale o Pie jeszcze nikt nie słyszał

1 minuta czytania
Komentarze

Fragmentacja Androida to problem i każdy powinien doskonale sobie zdawać z tego sprawę. Można to powtarzać do znudzenia, ale zmian w postępowaniu producentów próżno szukać. Widać światełko w tunelu, ale firmy wciąż nie będą przykładać szczególnej uwagi do aktualizacji. Dlaczego? Powód jest prosty – zdecydowana większość użytkowników nie zwraca uwagę na to z jakiej wersji Robocika korzysta. W takim razie po co się starać dla garstki odbiorców? Niemniej Google miesiąc w miesiąc pokazuje rozkład wersji poszczególnych wydań Androida i próżno szukać nagłych rewolucji.

Android Oreo pnie się na szczyt, ale najnowszy Pie to wciąż legenda

Jak pokazuje powyższe dane i wykres, Android Pie sprzed niemalże dwóch miesięcy jeszcze nie zdobył takiego udziału w rynku, aby być uwzględniany w analizach. Oznacza to, że na świecie więcej urządzeń z 8-letnim Gingerbread zagląda do sklepu Play w porównaniu do Ciasteczka. Za to same liczby wskazują na wyraźne zainteresowanie się Oreo przez producentów, ponieważ Nougat stracił 0,3 punktów procentowych, podczas gdy zeszłoroczny system urósł o niemalże 5 punktów. To wyraźne różnica, aczkolwiek wciąż pokazująca, że jest sporo do poprawy. W końcu na niemalże co trzecim smartfonie pracuje 2-letnie oprogramowanie.

Zobacz też: Uważaj, żeby nie zepsuć smartfona Xiaomi, kiedy zmieniasz oprogramowanie.

Projekt Treble wciąż jest ogromną nadzieją. O ile w zeszłym roku został on wprowadzony to dopiero teraz lub w przyszłej serii aktualizacji pokaże swoje możliwości. Oczywiście już dzisiaj widać, jak świetnie wykorzystują ten pomysł Google nieoficjalni deweloperzy, którzy mogą szybciej i sprawniej modyfikować zdecydowanie więcej urządzeń.

źródło: Android Developers Blog

Motyw