Powoli zamykamy rok. Tak, jest dopiero sierpień, ale większość firm ma już zamknięte kluczowe projekty i lada moment będą one przedstawiane. Mowa oczywiście o flagowych modelach, bo to one mają wyznaczać standardy. Tym sposobem producenci poszczególnych podzespołów już szykują nowe generacje swoich produktów. Nie inaczej jest z Qualcommem, który przechodzi właśnie duże zmiany – zaczął interesować się rynkiem laptopów. Nie raz zaznaczałem, że to oznacza beznadziejne oznaczenia Snapdragonów, ale poniekąd firma chce się poprawić. Dlatego Snapdragon 855, następca Snapdragona 845, najprawdopodobniej nie ujrzy światła dziennego.
Snapdragon 8150 to nowa, flagowa propozycja od Qualcomma dla smartfonów
Qualcomm Snapdragon 855 (SDM855) „Hana” is now called SM8150.
Qualcomm Snapdragon „1000” (SDM1000) „Poipu” is now called SCX8180.QC seems to be working on a new naming scheme, to separate mobile and PC chips in the future: https://t.co/9iRVi0WE2I
— Roland Quandt (@rquandt) August 17, 2018
Od razu powyższy tweet zdradza nazewnictwo kolejnego układu firmy, który dotychczas pojawiał się w plotkach jako Snapdragon 1000. Ma to być jedna z najmocniejszych jednostek, oparta na architekturze ARM i dedykowana komputerom. Ostatecznie ma nazywać się Snapdragon SCX8180. Z kolei Snapdragon 855 powitać mamy jako Snapdragon SM8150. Oznaczenie CX ma być dedykowane rynkowi PC, a M siłą rzeczy urządzeniom mobilnym. Proste? Bardzo proste, ale wciąż numeracja będzie bliźniacza.
Snapdragon 855, czyli Snapdragon 8150 – nowości
Pierwsza nowinka, która dotyczy najnowszego układu Qualcomma dla smartfonów dotyczy samego procesu technologicznego. Litografia tej jednostki ma zostać wykonana w 7 nm, co jest wręcz wskazane, skoro Huawei chce to zrobić wcześniej. Mało tego, w skład Snapdragona 8150 ma wchodzić NPU (Neural Processing Unit), czyli dedykowana jednostka do obliczeń związanych ze sztuczną inteligencją i maszynowym uczeniem. To też nadrabianie zaległości względem chińskiej konkurencji – zeszłoroczny Kirin 970 był pierwszym układem, który stawiał na takie rozwiązanie.
Zobacz też: Rynek samochodów może się zmienić – dzięki Apple.
Na deser plotka na temat specjalnej odmiany topowego układu Qualcomma. Otóż Snapdragon 8150 ma pojawić się w wersji dla samochodów. To nie pierwszy raz, kiedy Amerykanie szykują coś takiego. W końcu Snapdragon 820 też był oferowany w odpowiednim wydaniu dla aut. Czy zmiana nazewnictwa faktycznie coś ułatwia? Na pewno nie, bo wciąż nie będą stosowane oznaczenia literowe w określaniu układów.
źródło: XDA Develoeprs, Twitter