Galaxy Note9 jest niewątpliwie jedną z największych premier miesiąca. Być może największą dla nas, Europejczyków, choć pamiętajmy, ze ostatniego dnia sierpnia odbędą się pierwsze konferencje w ramach targów IFA w Berlinie. Do tego Nokia wczoraj zapowiedziała osobne wydarzenie, na którym poznamy „najbardziej oczekiwanego smartfona”. Jednak Samsung obawia się, że mogliście zapomnieć o ich najnowszym produkcie – szczególnie, jeśli już korzystacie z jednego ze starszych reprezentantów Galaxy.
Reklamy, jako powiadomienia – najgorsza opcja Samsunga?
To nie pierwszy raz, kiedy spotykamy się z podobnym zabiegiem. Lider mobilnego rynku postanowił poinformować wybranych użytkowników o tym, że możecie już kupić w przedsprzedaży Galaxy Note9. Póki co udało mi się namierzyć kilka takich przypadków – żaden nie wystąpił w Polsce, ale sama forma nie jest najciekawsza. Szczególnie, że taki Amazon wychodząc z propozycją smartfonów z reklamami oferował je w niższych cenach. Samsung po prostu informuje o przedsprzedaży. Niby nic, można usunąć i po problemie. Wiele mówi się o tym, że w przyszłości urządzenia mobilne będą darmowe w ramach oglądania reklam. Jednak to jeszcze nie te czasy.
Zobacz też: Czy warto wymienić Samsunga Galaxy S8 na Galaxy Note9?
Jeśli jesteście zainteresowani wyłączeniem potencjalnych reklam w formie powiadomień, to w głównych ustawieniach znajdziecie pole odpowiedzialne za informacje marketingowe. Dodatkowo możecie odinstalować aplikację Samsunga związaną z reklamami.
źródło: Phone Arena, Reddit