Trump wprowadza zakaz używania przez amerykańskich urzędników chińskich telefonów!

3 minuty czytania
Komentarze

USA od jakiegoś czasu toczy otwartą wojnę z producentami chińskiej elektroniki. Było już głośno o ogromnych problemach ZTE, odradzano korzystanie z urządzeń Huaweia, tym razem mamy kolejne dotkliwe sankcje.

USA nie chce w administracji chińskiej elektroniki

USA

Donald Trump podpisał ustawę o obronie narodowej. Pomińmy szczegóły polityczne, skupmy się na technologiach – zgodnie z ustawą w administracji państwowej i wszystkich państwowych firmach będzie obowiązywał całkowity zakaz korzystania z urządzeń niektórych chińskich firm. W szczególności ustawa wymienia Huaweia i ZTE. Poza nimi zakaz dotyczy także firm Hytera Communications Corporation, Hangzhou Hikvision Digital Technology Company i Dahua Technology Company. Te 3 firmy są raczej mało znane na rynku konsumenckim, Hytera produkuje sprzęt telekomunikacyjny, pozostałe 2 firmy specjalizują się w systemach monitoringu.

Zakaz absolutny

Jak się okazuje zakaz dotyczy nie tylko nowych urządzeń, ale także już tych posiadanych. Jeżeli jakiś urzędnik lub inny pracownik posiada np. telefon Huaweia, to musi się go jak najszybciej pozbyć i kupić inny. Huawei już wypowiedział się na ten temat, według niego ustawa jest nieskuteczna, błędna i niekonstytucyjna. Przedstawiciele straszą, że nowe prawo będzie spowalniało wprowadzanie innowacji, do których każdy powinien mieć równy dostęp.

ZTE wraca do USA

ZTE

ZTE po ostatnim sporze z rządem USA dostało 7-letni zakaz korzystania z amerykańskich technologii i musiało wynieść się z tamtejszego rynku. Był to olbrzymi problem dla korporacji, ponieważ zakaz uniemożliwiał np. wykorzystywanie układów Qualcomma i Androida, a więc mogło to się zakończyć dla ZTE bankructwem. Ostatecznie zakaz został zdjęty, ZTE może wrócić do USA, ale nadal produkty tej firmy nie mogą być wykorzystywane w amerykańskiej administracji. Dla ZTE jest to mimo wszystko dość dobra wiadomość, USA to dla nich bardzo ważny rynek.

Zobacz też: Propaganda FBI, CIA i NSA? Nie używajcie smartfonów Huawei

Czy ta decyzja jest dobra?

USA ma wiele konfliktów z chinami i tamtejszymi producentami elektroniki. Wprowadzony zakaz zadziała w dwie strony. W teorii skorzystają na tym amerykańskie firmy, ponieważ czymś trzeba będzie zastąpić wymieniane sprzęty. Zakaz jest też nauczką dla chińskiego rządu i firm, wiedzą że nie można zadzierać z USA i muszą uważać z podejmowanymi krokami. Z drugiej jednak strony w miejsce wymienianej elektroniki wprowadzona zostanie inna, być może też chińska. Nie skorzystają na tym amerykańskie firmy, zapłacą podatnicy, a zyskają inne chińskie firmy, które zaoferują własne rozwiązania. Chiński rząd może też jeszcze bardziej postawić na swoim, co będzie miało negatywny wpływ na trwającą wojnę celną. Chińczycy potrafią się mścić, dobrym przykładem będzie uniemożliwienie przejęcia NXP Semiconductors przez Qualcomma. Choć firmy te nie mają chińskich korzeni, a transakcja została zatwierdzona przez chińskich urzędników, to zatrzymał ją sam chiński rząd. Nie miało to na celu ochrony interesów innej firmy, nie chodziło o ryzyko powstania kolejnego monopolu, decyzja była karą dla USA wojnę celną. Pytanie jakiej odpowiedzi możemy się spodziewać tym razem. Czy Chińczycy będą musieli pożegnać się z iPhone’ami, które jak wiadomo wręcz kochają?

Źródło: Mashable

Motyw