Co chwilę widać różnorakie produkty określane mianem „smart”. Dzisiaj wszystko może być inteligentne, a przecież rynek Internetu Rzeczy (Internet of Things – IoT) dopiero się rozrasta. Stosunkowo popularne stały się inteligentne głośniki, które napędzane są różnymi asystentami głosowymi. Swoich reprezentantów ma Google, Amazon, Apple, a nawet Microsoft. Jednak w przypadku tego ostatniego mówimy o kompletnej porażce. Możemy też usłyszeć o tym, że Samsung szykuje swoją propozycję z Bixby. Jednak głośniki stają się passé, bo już poznaliśmy inteligentny wyświetlacz. Google wyszło na przeciw i razem z Lenovo stworzyło Smart Display. Tak, tak, Amazon z Echo Show był pierwszy, ale pierwsze recenzje wskazują, że to chińsko-amerykańskie połączenie jest pełnoprawnym produktem.
Inteligentny wyświetlacz od Lenovo i Google to kolejna generacja głośników
Zasada jest prosta – do głośnika dołożono wyświetlacz. Nie zabrakło Asystenta Google, więc funkcjonalność w dużym zakresie już powinna być znana. Smart Display pracuje pod kontrolą systemu Android Things, który jest dedykowany urządzeniom z rynku IoT i to tak naprawdę pierwsza jego reprezentacja w tak zaawansowanym stopniu. Amerykanie wskazują kluczowe cechy inteligentnych wyświetlaczy:
- Strumieniowanie ulubionej muzyki z YouTube Music / Google Play Music, Spotify, Pandora i innych
- Wiadomości z Google News
- Radio (iHeartRadio, TuneIn)
- Google Podcasts
- Audiobooki
- Oglądanie filmów (HBO Now, Filmy Google Play) i telewizji (YouTube TV)
- przepisy, instrukcje krok po kroku
- organizacja dnia
- wideorozmowy (Google Duo)
- ramka ze zdjęciami
- kontrola inteligentnego domu
Smart Display od Lenovo dostępny jest w dwóch wersjach, których koszt kształtuje się następująco:
- 8-calowy 720p – 200 dolarów (~750 złotych)
- 10-calowy 1080p – 250 dolarów (~950 złotych)
Przy okazji Google podaje, w których sklepach można skusić się na inteligentny wyświetlacz. Słusznie się domyślacie, że próżno szukać go w Polsce w oficjalnej dystrybucji. Być może zmieni się to po pojawieniu się Asystenta Google w naszym języku. Amerykanie zapowiedzieli też, że współpraca z Lenovo nie jest na wyłączność. Firma zapowiada kolejne propozycje, które powstaną między innymi z JBL i LG.
Zobacz też: Samsung chce uśmiercić serię Galaxy J
Jak już wspomniałem, razem z premierą Lenovo Smart Display, od razu pojawiły się pierwsze jego recenzje. Chociażby portal The Verge miał okazję przedpremierowo sprawdzić możliwości inteligentnego głośnika od Google i otrzymał mocne 8,5 punktów na 10 możliwych.
Autorom testu spodobały się takie kwestie, jak świetna współpraca z ekosystemem Google, bardzo dobrze zaprojektowane oprogramowanie i dobrze prezentujący się hardware. Za wady wymieniono przeciętną jakość dźwięku oraz ścisłe przywiązanie do usług Amerykanów. Do tego nie zauważono poprawy w rozpoznawaniu poprawy Hey Google. Jak na początek jest to świetny wynik. Jednak nie rozpędzałbym się do sklepów… internetowych… Szczerze mówiąc wstrzymałbym się z zakupem do prezentacji kolejnych inteligentnych wyświetlaczy. Od JBL z pewnością możemy oczekiwać ciekawszych doznań audio. Z kolei czym może LG wyróżnić swoją propozycję? Tak naprawdę ciężko będzie wskazać znaczące różnice, bo będą one sprowadzać się do zakresu sprzętowego.
źródło: Google, The Verge