OnePlus ma bardzo prosty sposób na zainteresowanie nowych konsumentów. Na początku poznajemy nowy model, a później – zazwyczaj, co kilka tygodni – przedstawiane są kolejne wersje kolorystyczne, które na swój sposób nawiązują do czegoś lub powstają we współpracy z różnorakimi artystami, domami mody lub firmami związanymi ze sztuką. Tym razem nie czekaliśmy na białą wersję OnePlus 6, gdyż ta została ujawniona podczas prezentacji samego smartfona. Tym razem to czerwień ma przyciągać uwagę – tradycyjnie trzeba liczyć się z limitowanym wydaniem, więc nie wszystkim będzie dane się zastanawiać nad zakupem.
Czerwony OnePlus 6 z aluminiowymi wstawkami
Tym razem firma nie postawiła na żadne współprace. Nowa odmiana kolorystyczna ich smartfona ma przede wszystkim przyciągać uwagę głęboką barwą. Producent po raz kolejny zaznacza, że wykorzystano wiele warstw lakieru, antyrefleksyjną powłokę, a także pomarańczową, półprzeźroczystą warstwę, co ostatecznie ma dawać specyficzną głębię. Do tego pojawiają się kontrastowe, aluminiowe wstawki wokół modułu aparatu, jak i czytnika linii papilarnych.
Zobacz też: Sony rezygnuje z wybranych rynków.
Przedsprzedaż czerwonego OnePlus 6 już wystartowała, aczkolwiek kupić go będzie można dopiero 10 lipca. Ceny się nie zmieniły. Z racji, że ta odmiana dostępna jest tylko w zestawie pamięci 8/128 GB, to zainteresowani muszą przygotować 569 euro. Oczywiście pamiętajcie, że można skorzystać ze zniżek OnePlus.
źródło: informacja prasowa