Prawdopodobnie nie było na świecie osoby, która nie obstawiałaby premiery nowej wersji Androida na odbywającej się w tamtym miesiącu konferencji Google I/O. Niestety, rzeczywistość brutalnie zweryfikowała oczekiwania wszystkich fanów zielonego robocika.
Po konferencji pojawiło się sporo głosów, że koncern z Mountain View chce dać czas producentom słuchawek z Androidem na przygotowanie najnowszej wersji oprogramowania dla swoich smartfonów. Według zachodniego portalu VR-Zone, to właśnie ten aspekt miałby być głównym opóźnieniem premiery nowego systemu. Zgodnie z zaufanym źródłem serwisu, Key Lime Pie miałby pojawić się jesienią tego roku, a dokładnie w październiku. Data ta zbiega się z jednak z dość ważnym wydarzeniem, jakim jest pokazanie światu Moto X (znanego w przeszłości jako X Phone). Być może urządzenie to , będące owocem współpracy Google i Motoroli, zadebiutuje z najnowszym Androidem.
Co wniesie Key Lime Pie? Według zaufanego zachodniego źródła, Key Lime Pie ma być najlepiej zoptymalizowanym Androidem ze wszystkich wydanych już wersji. Poprzeczka optymalizacji systemu ma być postawiona tak wysoko, iż rzekomo nawet urządzenia z 512MB RAMu będą w stanie pracować w sposób płynny. Gdyby informacja ta okazała się prawdą, to możliwe, że kilkanaście „starszych” urządzeń otrzyma także aktualizację do piątej wersji systemu.
A co z zapowiadaną wersją 4.3? Ją także powinnyśmy zobaczyć w najbliższej przyszłości. Proces aktualizacyjny ma rozpocząć się już na przełomie czerwca i lipca, zaś dla nowych flagowców z duszą Nexusa kilka tygodni później.
źródło: vr-zone.com