htc u12 plus

Dlaczego HTC wydało właśnie U12+ i dlaczego bez bezprzewodowego ładowania?

2 minuty czytania
Komentarze

Pamiętacie, że niedawno HTC wydał swojego najnowszego, flagowego smartfona? Tak, przeszedł on bez echa i zdecydowanie większą popularnością cieszą się poboczne plotki, aniżeli oficjalna prezentacja. Trochę to smutne, aczkolwiek jesteśmy już przyzwyczajeni do takiego marketingu Tajwańczyków – bez szaleństw i… bez jakichkolwiek oczekiwań? Nie da się ukryć, że U12+ jest bardzo ciekawą propozycją ze względu na kilka aspektów. Po pierwsze nie ma notcha, a po drugie czuje nacisk na krawędziach.

Jednak firma już zaczęła się tłumaczyć z kilku aspektów swojego postępowania. Po pierwsze – dlaczego właściwie U12+, a nie U12? Przed premierą mogliśmy usłyszeć, że to między innymi ze względu na to, że producent nie planuje wydawania więcej urządzeń tej klasy w tym roku, ale to nie wszystko. Otóż HTC po prostu chciało w ten sposób pokazać, że U12+ może mierzyć się z innymi „plusami”, czyli chociażby Samsungiem Galaxy S9+ czy też Google Pixelem 2 XL. Poza tym jego wymiary wskazują na to, że jest to ponadprzeciętnie duży smartfon i nawiązuje ściśle do U11+. Jednak w stosunku do tego modelu zabrakło pewnego wyróżnika i tu pojawia się punkt numer dwa, czyli bezprzewodowe ładowanie. W zeszłorocznym modelu, zaprezentowanym w drugiej połowie roku, cewka indukcyjna od NFC była mocno eksponowana przez przezroczystą część tylnej powierzchni urządzenia. Wiele osób liczyło, że to właśnie bezprzewodowe ładowanie, ale tego zabrakło. Podobnie zabrakło indukcji w U12+? HTC podaje, że jest to spowodowane grubością, kiepską wydajnością i montażem większego akumulatora (3500 mAh).

Zobacz też: Cztery nowości od Samsunga! Która jest najciekawsza?!

Bezprzewodowe ładowanie znane jest nam od lat, ale dopiero od niedawna stało się swego rodzaju elementem „must have„. Nie do końca jest to dla mnie zrozumiałe, ale czy nie widać pewnego powiązania z Xiaomi? Dopiero, gdy ta firma odkryła cewki indukcyjne, to oberwało się między innymi OnePlusowi za brak tej technologii. Jednak to tylko taka moja mała dygresja.

źródło: Phone Arena

Motyw