W tym tygodniu oficjalnie poznaliśmy Nokię X6 za sprawą chińskiej premiery tego urządzenia. Wstępnie Finowie postanowili, że ten smartfon nie opuści Państwa Środka i będzie właśnie tylko tam oferowany. Jęk zawodu, który rozniósł się po Sieci obił się echem w siedzibie firmy. Czemu pierwszy smartfon Nokii z notchem ma nie być oferowany na całym świecie? Producent postanowił się do tego odnieść, czego efektem jest – zakończona już – poniższa ankieta:
Getting a lot of traffic on this so let’s ask around. Should we bring Nokia X6 to other markets too?
— Juho Sarvikas (@sarvikas) May 17, 2018
Jak widać, chcemy Nokii X6, ale czy na pewno? Sam smartfon wydaje się niesamowicie atrakcyjny pod względem stosunku możliwości do ceny. Niemniej jednak pamiętajmy, że w Polsce na pewno będzie ona wyższa. O ile? To ciężko ocenić, ale niech nie zdziwią nas wartości, które przekroczą 1000 złotych za najsłabszą odmianę.
Mimo wszystko to nie koniec planów Nokii na rozwój serii „X”. Wiele wskazuje na to, że została ona stworzona właśnie pod notcha, który cieszy się ogromną popularnością, co potwierdza chociażby sprzedaż LG G7 ThinQ. Dlatego plotki głoszą, że Finowie zdecydują się przedstawić jeszcze dwa modele – X5 i X7, których nazwy jasno wskazują klasyfikację.
Zobacz też: Kopanie kryptowalut na smartfonie? Czy to w ogóle ma sens?
Czy Nokia X6 ujrzy światło dzienne pod koniec maja? Firma ogłosiła globalną premierę nowego modelu na 29 maja, kiedy to odbędzie się konferencja w Rosji. Tym sposobem portfolio niedawno martwej marki zaczyna się drastycznie rozrastać. Czy to wyjdzie na dobre? Historia innych firm pokazuje, że tak.
źródło: Phone Arena, GSMArena