oneplus 6 a oneplus 5t

OnePlus 6 z rewolucyjnym aparatem? Porównanie z czołową konkurencją

2 minuty czytania
Komentarze

Nie jestem fanem zdjęć smartfonem. Nawet ogólnie zdjęć. Doceniam ładną fotografię, nad którą ktoś spędził wiele godzin, ale samemu zadowolę się jakością, która oglądana na telewizorze ze znajomymi i/lub rodziną nie będzie po prostu szpecić. Od kilku lat korzystam z urządzeń OnePlusa i nie ukrywam, że wolę wziąć zdjęcia ze smartfona dziewczyny, jakim jest iPhone 7. Jednak niedługo ujrzymy OnePlus 6 i jestem niemalże pewny, że kupię ten telefon. Swego czasu zaznaczyłem, czego oczekuję w zamian za prawdopodobną wyższą cenę – wśród wymienionych przykładów pojawił się aparat. Teraz firma sugeruje, że moje uwagi zostały wysłuchane.

Po Sieci krążą różnorakie zdjęcia, które teoretycznie zostały wykonane OnePlus 6. Teraz firma postanowiła inaczej podejść do tematu i zestawić fotografie ze swojego nadchodzącego modelu z czołową konkurencjąGoogle Pixel 2, iPhone X i Samsung Galaxy S9. W ramach podstaw – chiński smartfon ma mieć główną matrycę 20 MPx (f/1.7), której ma pomagać teleobiektyw (16 MPx). Oto samo porównanie:

W Sieci już rozpoczęła się burza o to, który to który smartfon. Zapewne podobnie będzie w komentarzach. Samemu nie planuję jednoznacznego typowania, choć swoje przypuszczenia mam.

Zobacz też: Jak wypadła Nokia 7 Plus w naszych testach?

Czego się obawiam? Tego, że te zdjęcia nic nie znaczą. Już nie raz OnePlus podobnie podchodził do zapowiadania rewolucji w aparatach, a ostatecznie wiązało się to z porażką w codziennym użytkowaniu. Oczywiście, chińskie smartfony nie robią fatalnych zdjęć, ale jeśli oczekuje się najlepszych wyników, to można czuć się oszukanym.

źródło: Twitter

Motyw