Dokładnie 10 dni. Tyle czasu dzieli nas od oficjalnej premiery OnePlus 6, czyli smartfona od którego oczekuje się naprawdę wiele – w tym niskiej ceny. Nikt nie liczy na to, że firma obniży swoje stawki. To jest wręcz nieprawdopodobne dla wszystkich producentów. Po prostu liczymy na to, że podwyżki nie będą aż tak drastyczne, że OnePlus zostanie wrzucony do jednego worka z Samsungiem, LG, HTC czy też Sony. Chińskie smartfony wciąż muszą być wyraźnie tańsze, aby były ciekawe. W takim razie, co ten producent musi zrobić, aby wciąż ich modele były atrakcyjne? Ten temat poruszyłem w osobnym artykule, a tymczasem poznajmy kolejną zapowiedź.
OnePlus doskonale jest znany z tego, że ma świetny kontakt z konsumentami. Nie wszystkie ich decyzje są sensowne, co też od razu hucznie wyrażane jest w Sieci, aby później firma reagowała i ewentualnie przepraszała. Tymczasem skupmy się na wspomnianej zapowiedzi. Została ona zamieszczona w serwisie Weibo i wygląda następująco:
Przy okazji producent zadał pytanie o to, co najczęściej wywołuje mocniejsze bicie serca? Wiele osób jednoznacznie odebrało tę wiadomość – OnePlus 6 otrzyma pulsometr. Czy tak faktycznie będzie? Można mieć pewne wątpliwości, ponieważ wszelkie grafiki, zdjęcia i prototypy, które mogliśmy wcześniej oglądać nie posiadały odpowiedniego otworu na obudowie.
Zobacz też: Harry Potter już w sklepie Play!
Warto też zaznaczyć, że OnePlus nigdy szczególnie się nie skupiał na fizycznych aktywnościach lub zdrowiu. Być może właśnie w ten sposób firmie uda się zachęcić konsumentów, czyli sportem.
źródło: Weibo