Windows 10 w żadnym wypadku nie jest lekkim systemem. Jest to duży problem dla producentów tanich tabletów, ponieważ produkcja urządzenia z dyskiem mniejszym niż 32 GB nie ma żadnego sensu. Microsoft postanowił wyjść im naprzeciw, jednak czy te starania wystarczą?
Czym jest Windows 10 Lean?
W instalatorze testowej wersji Windowsa Redstone 5 odnaleziono inną wersję Windowsa oznaczoną jako Lean. System ten przedstawia się jako Windows 10 CloudE, domyślnie startuje w trybie S (można to wyłączyć) i jest ogołocony z dosłownie wszystkiego, nawet tapety, zamiast której wyświetla się czarne tło. To jednak nie koniec, w systemie praktycznie nie znajdziemy preinstalowanych w innych wersjach aplikacji Microsoftu, pozbyto się niektórych narzędzi systemowych (np. regedit do edycji rejestru) i części sterowników. To absolutnie goły Windows, wycięto z niego wszystko, bez czego system może działać. Mimo wszystko pozwala na uruchamianie aplikacji win32, a więc jest pełnoprawnym systemem operacyjnym. Niestety, efekty odchudzania nie są zbyt duże, w porównaniu z wersją Pro system jest lżejszy o raptem 2 GB.
Zobacz też: Microsoft właśnie przestał sprzedawać smartfony z systemem Windows Phone
Czy Windows Lean jest potrzebny?
Zastanawiać może to, co kierowało Microsoftem przy wydawaniu tego systemu. Prawdopodobnie chce uzupełnić lukę po Windowsie 7 Starter. Obecnie brak lekkiego Windowsa utrudnia dotarcie do wielu klientów. W swoim czasie powstał Windows 10 S, miał on konkurować z Chromebookami, jak dobrze wiadomo nic z tego nie wyszło. Czy bezkompromisowo odchudzony system coś tu zmieni? Zobaczymy.