Xiaomi prezentuje potwora, czyli Black Shark dla graczy

2 minuty czytania
Komentarze

Od kilku lat rynek smartfonów bardzo się „spłaszczył”. Nie ma już podziału na modele dla fotografów, dla biznesmenów i tym podobne. Po prostu mamy do czynienia z urządzeniami do wszystkiego. Jednak od zeszłego roku zdaje się kształtować specjalny format telefonów, które są przeznaczone dla graczy. Pierwszym tego typu modelem jest oczywiście Razer Phone. Tymczasem dołącza do niego Xiaomi ze swoim Black Sharkiem.

W przypadku smartfonów dla graczy niewątpliwie najważniejsza jest specyfikacja, więc zacznijmy od niej:

  • 5,99-calowy wyświetlacz IPS LCD FullHD+ (18:9, 97% pokrycia DCI-P3)
  • układ Snapdragon 845
  • 6/8 GB RAM
  • 64/128 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (brak MicroSD)
  • aparaty:
    • przód: 20 MPx (f/2.2)
    • tył: 12 MPx (f/1.75) + 20 MPx (f/1.75)
  • akumulator o pojemności 4000 mAh
  • czytnik linii papilarnych, Bluetooth 5.0, Quick Charge 3.0, USB-C (2.0)
  • Android 8.0 Oreo (JOY UI)
  • wymiary: 161,6 x 75,4 x 9,3 mm
  • waga: 190 g.

Niewątpliwie duże znaczenie ma system, który jest swego rodzaju połączeniem czystego Androida i zestawu aplikacji znanych z MIUI. Black Shark ma dedykowany przycisk, który sprawia, że cała moc obliczeniowa jest kierowana na aktualnie uruchomioną aplikację. Ten jednak znajdziemy na dedykowanym akcesorium w postaci padów, które przypominają Joycony od Nintendo dla konsoli Switch. Kontrolery zostały wyposażone w wewnętrzne akumulatory – po 340 mAh na stronę. Dodatkowo pojawił się specjalny system chłodzenia wnętrzności, który wykorzystuje przepływającą cieć do obniżenia temperatury podzespołów o 8 stopni Celsjusza. Skoro mowa o grach i wiemy, że wydajność stoi na najwyższym poziomie, wyświetlacz również może robić wrażenie, a sterowanie będzie odbywać się na kontrolerze to co z dźwiękiem? O tej kwestii Xiaomi też pomyślało i postawiło na dźwięk stereo (Biso).

Zobacz też: Sony Xperia XZ2 Premium może poszczycić się świetnym wyświetlaczem.

Nie pozostaje nic innego, jak wspomnieć o cenie. Po specyfikacji można było się domyślić, że Black Shark będzie dostępny w dwóch wersjach – z 6/64 GB i 8/128 GB pamięciami. Podstawowy model kosztuje obecnie w przedsprzedaży ~390 dolarów (~1350 złotych), a mocniejszy 450 dolarów (~1500 złotych). Nic, tylko czekać na pojawienie się tego smartfona w Europie.

źródło: GSMArena

Motyw