Dokładnie za miesiąc będziemy mogli zdecydować się na zakup kolejnego smartfona z serii, która uważana jest za jedną z najlepszych i najpopularniejszych. Samsung dokładnie 25 lutego przedstawi na Unpacked rodzinę Galaxy S9. My o samych smartfonach wiemy od groma i zdążyłem już Wam przedstawić moją wstępną opinię na ich temat. Jednak dotychczas niewiele wiedzieliśmy o cenie.
Co prawda Kamil już Wam przedstawił zestawienie koreańskich cen, ale nie zawsze mają one przekład na Europę. Jedno jest pewne – nie liczcie na obniżki. Samsung cały czas chwali się coraz lepszą sprzedażą, więc trzeba iść za ciosem. Portalowi Techradard udało się dotrzeć do brytyjskich kwot, jakie przyjdzie zapłacić za Galaxy S9. Na „Wyspach” Galaxy S8 początkowo kosztował 689 funtów. Po przeliczeniu daje nam to około 3250 złotych, ale w Polsce zeszłoroczny model Samsunga został wyceniony na 3499 złotych. W przypadku Galaxy S9 mamy mówić o podwyżce o 100 funtów, czyli cena rośnie do 789 funów i ~3750 złotych. Na „nasze” może to oznaczać 3999 złotych. Zważywszy, że w zeszłym roku za „Plusa” w nazwie należało dopłacić niecałe 500 złotych to w tym roku – S9+ będzie zdecydowanie bardziej różnił oba smartfony – może przekroczyć barierę 4500 złotych.
Zobacz też: Co zaoferuje Moto G6 Play?
Czy to dużo? Każdy musi sobie sam na to pytanie odpowiedzieć. Dla porównania jeszcze dodam, że Galaxy Note8 został na początku wyceniony na 4299 złotych. Mimo wszystko Samsungowi i tak daleko do cen iPhone’a X.
źródło: Techradar