Facebook bezpieczeństwo

Facebook wymyśla czas na nowo – czy ma to sens? Flick zamiast sekundy

2 minuty czytania
Komentarze

Facebook potrafi uzależnić – często nie jesteśmy w stanie zrezygnować z udziału w rozwoju tego portalu społecznościowego, mimo że byśmy bardzo chcieli. Wszystko przez znajomych, którzy też musieliby zmienić platformę do rozmów. Oczywiście pozostaje Messenger, ale co z grupami dyskusyjnymi? Na wszystko można znaleźć alternatywę, ale po co? Wystarczy dobrze prowadzony profil na Facebooku. Firma założona przez Marka Zuckerberga nie przestaje się rozwijać i w międzyczasie postanowiła na nowo podejść do pojęcia czasu.

Jeśli kiedyś spotkacie się z pojęciem Flick to wiedzcie, że jest to właśnie jednostka czasu. Dokładnie taka sama, jak sekunda i odpowiada jej w następującym stosunku: 1 Flick = 1/705 600 000 sekundy. Oznacza to, że jest dłuższy niż nanosekunda, ale krótszy niż mikrosekunda. Po co? W jakim celu? Wirtualna rzeczywistość i wyświetlanie obrazu. Po części wszystko sprowadza się do Oculusa, który w końcu należy do Facebooka. Programiści uznali, że przeliczanie poszczególny klatek na ich wystąpienie w czasie jest bardzo utrudnione ze względu na nikłą precyzję w odniesieniu do sekund. Flick w tym wypadku staje się o wiele „przyjemniejszy”. Długość jednej klatki w filmach z 24 FPS to 41666666,669 i… 29400000 flicków. Która liczba jest lepsza w odbiorze podczas chociażby dodawania i dzielenia? To jedynie przykład z obrazem, gdyż nowa jednostka ma swoje zastosowanie również w przypadku częstotliwości dźwięku.

Zobacz też: Zainstalowaliście już łatkę Intela? Zastanówcie się, czy warto.

Jeśli nie jesteście programistami to zapewne nigdy więcej nie spotkacie się z tą jednostką, ale uwierzcie, że tak prosta zmiana może mieć ogromne znaczenie w rzeczywistości. Przy tym nie zmienia praw fizyki i nie zakłada – na potrzeby obliczeń – że liczba Pi jest równa 5. Więcej o jednostce Flick znajdziecie na stronie projektowej na Githubie.

źródło: TNW

Motyw