Na premierę Samsunga Galaxy S9 czeka niejeden fan urządzeń mobilnych. Smartfon ten z pewnością będzie gwiazdą targów MWC i przyćmi premiery innych flagowców. Jest już na 100% pewne, że odwiedzający targi w Barcelonie, będą mogli „pobawić się” najnowszym flagowcem Samsunga. Koreańczycy bowiem wysłali oficjalne zaproszenia na konferencję, która odbędzie się 25 lutego. Na ulotce widać cyfrę 9, która jednoznacznie wskazuje na premierę kolejnej odsłony urządzenia z linii S. Co ciekawe, możemy zobaczyć również słowa „The Camera. Reimagined”. Oznacza to, że Galaxy S9 powinien zaskoczyć nas ulepszonym aparatem. Niestety obawiam się, że na tym niespodzianki się skończą, ponieważ według wszystkich wiarygodnych przecieków, żadnych efektów „wow” typu Face ID, czytnik linii papilarnych w ekranie lub innych killer features nie zobaczymy.
Zobacz także: Die With Me to aplikacja inna niż wszystkie
Wśród nowości, jakie pojawią się w Galaxy S9 będzie nowa wersja nakładki Samsung Experience. Póki co, najnowszy build to 8.5, który póki co dostępny jest jedynie na Galaxy Note8. Mój Galaxy S8+ wciąż ma wersję 8.1.
Według przecieków, Galaxy S9 ma zadebiutować z Samsung Experience 9.0. Koreańczycy podobno ciężko pracowali nad nakładką, która ma być specjalnie dopasowana do możliwości smartfona. Co ciekawe, ma ona zawierać funkcje, których „nigdy wcześniej nie widzieliśmy”. Brzmi tajemniczo i intrygująco, jednak z drugiej strony zastanawiam się, co jeszcze można ulepszyć w oprogramowaniu, czego jeszcze „nie było” – jest to na pewno spore wyzwanie.
Źródło: sammobile