Minęły już pierwsze emocje związane z premierą najnowszego dzieła Samsunga, jednak nie wszystkie informacje zostały podane do wiadomości publicznej od razu. Na szczęście koreański koncern postanowił odsłonić pierwszą z kart (która jest najistotniejsza, ponieważ od niej zależy czy stać będzie nas na zakup), a mianowicie chodzi o cenę flagowego smartfona.
Wersja z procesorem Snapdragon 600 i łącznością LTE ma zadebiutować na razie na amerykańskim rynku już w kwietniu (mówi się też, że w maju trafi również do Niemiec). Za model z 16 GB pamięcią wewnętrzną przyjdzie nam zapłacić 579 dolarów (dla porównania iPhone 5 w najtańszej wersji bez umowy kosztuje 649 dolarów). Ta cena jest jak na razie tylko przeciekiem i nie została potwierdzona.
Natomiast we Włoszech (państwo to otrzyma Galaxy S4 jako pierwsze) flagowiec ma kosztować 699 euro. W pozostałych państwach zaś cena ma wynieść 599 euro. Różnica wynika stąd, że państwo, które otrzymuje najnowsze dziecko Samsunga jako pierwsze musi za ten przywilej więcej zapłacić. W kolejnych krajach zaś cena ma spadać wraz z kolejnymi okresami od wprowadzenia urządzenia na rynek (czyli, jeżeli jakieś państwo otrzyma Galaxy S4 po pół roku od premiery to cena zapewne będzie jeszcze niższa, choć nie zanosi się, aby urządzenie gdziekolwiek tak późno debiutowało). W Europie sprzedawany ma być model z Exynosem 5 Octa.
Źródło: GSMArena