Jak co tydzień zbieramy dla was wydarzenia sprzed 10 lat. Tym razem zajmiemy się newsami od 18 do 24 grudnia 2007 roku.
Windows Vista największym rozczarowaniem 2007 roku
Koniec roku zawsze oznacza masę różnego typu podsumowań. Amerykańska redakcja PC World zebrała na jedną listę największe porażki, które zadebiutowały 10 lat temu. Znaleźć tam można było np. iPhone’a za wygórowaną cenę i niedoróbki, małe portale społecznościowe kopiujące Facebooka, a także formaty HD-DVD i Blue-ray. W ostatnim z przypadku powodem była zaciekła konkurencja między nimi, co w żaden sposób nie pomagało użytkownikom. Na szczycie listy znalazł się najnowszy system Microsoftu – Windows Vista. Dlaczego? Otóż miał to być hit, a wyszło jak zawsze. System był niestabilny, pojawiały się problemy z kompatybilnością, a finalny produkt został okrojony z zapowiadanych wcześniej funkcji.
Zobacz też: To już koniec, Windows Vista właśnie przechodzi do historii
Co z następcą Windows Mobile 6?
W omawianych czasach bezsprzecznie rządził system mobilny od Microsoftu – Windows Mobile 6. Owszem, premiera iPhone’a była dla giganta z Redmond katastrofą, jednak ich platforma nadal była królem wśród urządzeń od różnych producentów. Nie mogło być inaczej, Android w zasadzie jeszcze nie istniał, a Symbian nie miał nawet startu do Windowsa. Mimo wszystko WM6 miał ogromne problemy z wielozadaniowością. Działała ona tak jak w komputerze, ale bez paska zadań. Oznaczało to, że wychodząc z aplikacji nie zamykaliśmy jej procesu (tak samo jak w Androidzie), ale powrócenie do niej lub definitywne wyłączenie wymagało udania się do menadżera zadań. Poważnym problemem był też brak mechanizmu automatycznie zamykającego aplikacje, przez co bardzo szybko zaczynało brakować pamięci. To wszystko sprawiało ogromne problemy użytkownikom, co ostatecznie negatywnie odbijało się na opinii systemu. Microsoft przyjął te zarzuty do świadomości, przedstawicie korporacji przyznali, że system był kierowany dla klientów biznesowych, przez co zapomniano o zwykłych użytkownikach. Wraz z Windows Mobile 7 miała zostać wprowadzona seria poprawek do mechanizmu wielozadaniowości, przeglądarka miała dorównać tej z iPhone’a (w WM6 brakowało np. obsługi multi-touch, przez co nie działały znane dziś gesty powiększania) oraz miały zostać wprowadzone nowe funkcje multimedialne. Zapowiedziano także rewolucję, którą miał przynieść Windows Mobile 8. Według Microsoftu miał on zostać napisany od zera, co prawdopodobnie oznaczało wstępne plany zastąpienia go przez Windows Phone. Jak się skończyło wszyscy wiemy – nowy produkt Microsoftu może i był prosty w obsłudze, jednak nawet nie dorównywał on funkcjonalnością staremu WM6. Głównie z tego powodu Microsoft stracił znaczenie na rynku mobilnym.
Zobacz też: To już oficjalny koniec Windowsa 10 Mobile, Microsoft porzuca dalszy rozwój systemu
75 milionów kary dla Telekomunikacji Polskiej
Telekomunikacja Polska została po raz kolejny ukarana za praktyki monopolistyczne i działanie na szkodę konkurencji. Krótko mówiąc poszło o usługi dostępu do internetu. Konkurenci Telekomunikacji Polskiej mogli korzystać z łączy TP lub z usług zagranicznych operatorów. I tu pojawia się problem, ponieważ TP z użyciem własnych filtrów ograniczało transmisję danych zagranicznych dostawców we własnej sieci. W efekcie konkurenci TP musieli korzystać usług oferowanych właśnie przez TP, które mogły kosztować nawet kilkanaście razy drożej. Na samym końcu byli zwykli abonenci, którzy albo płacili więcej za dostęp do internetu, albo na wskutek blokad mieli utrudniony dostęp do niektórych stron internetowych.
Zobacz też: