Najnowsze smartfony od Google zostały przyjęte z mieszanymi uczuciami. Firma pozbyła się gniazda słuchawkowego, jeszcze bardziej zirytowała fanów małych modeli, a z czasem… Doskonale powinniście wiedzieć, że Pixel 2 XL nie jest smartfonem idealnym. Gigant z Mountain View popełnił swój największy błąd, który możemy również określić największym błędem roku na mobilnym rynku. Mimo wszystko ten telefon cieszy się stosunkowo dużą popularnością, więc sprawdźmy, czy jest wytrzymały.
Kanał JerryRigEverything powinien być Wam doskonale znany. Autor bierze na warsztat najpopularniejsze urządzenia mobilne i stara się je zniszczyć. Pixel 2 już przeszedł tortury. Dowiedzieliśmy się, co tak naprawdę oznacza aluminiowa obudowa dla Google – metal jest, ale pokryty grubą warstwą „ochronną”. Jakby nie patrzeć, Pixel 2 z powyższego testu wyszedł połowicznie zwycięsko – połamał się w pół. W takim razie, jak poradzi sobie większy brat?
Pixel 2 XL obronił się ostrzom, zapalniczce i rękom Zacka. Obudowa wciąż jest pokryta gumowym malowaniem, które sprawia, że smartfon w dotyku wydaje się plastikowy. Ogólnie rzecz biorąc, smartfon Google jest bardzo dobrze wykonany, a co za tym idzie – wytrzymały.
Zobacz też: Android Pay zawitał do kolejnego banku w Polsce.
Problemy związane z Pixelem 2 XL powoli ucichły. Gigant z Mountain View walczy z dotychczasowymi błędami i miejmy nadzieję, że aktualizacje oprogramowania faktycznie wystarczą.