Jesteśmy przyzwyczajeni, że producenci urządzeń mobilnych mają swoje standardy aktualizacji, które nie są najlepsze. Jedynie flagowe modele mogą liczyć na więcej niż jedną, dużą aktualizację – chociaż w niektórych przypadkach jest inaczej. Modele ze średniej półki nie są pewne nawet jednego przeskoczenia o „literkę” wyżej. O tych najtańszych nawet nie warto wspominać. Wyjątkiem zdaje się być Nokia, która ma ambitne plany, co do aktualizacji swoich modeli – ich flagowiec już pracuje pod kontrolą Oreo.
Samsunga możemy określić jako przeciętnego. Flagowe smartfony faktycznie dostają dwie, duże aktualizacje. Średniak jedną, a wśród najtańszych bywa różnie. Może się to zmienić. Otóż świt obiegła informacja, jakoby Galaxy S6 miał otrzymać Androida Oreo. Przypomnijmy, że ten smartfon swoją premierę miał 3 lata temu i żywot powinien skończyć z Nougatem na pokładzie. Taka informacja została podana przez kilka osób, które pracują jako konsultanci tekstowi u Samsunga. Wszelkie zrzuty ekranu z tych rozmów znajdziecie pod następującym linkiem: Klik!
Zobacz też: Co tym razem Facebook skopiował od Snapchata?
Jeśli faktycznie Koreańczycy zdecydują się na 3-letnie wsparcie swoich flagowych urządzeń to ewidentnie możemy mówić o rewolucji. Do standardów Apple wciąż daleko, ale lider mobilnego rynku zrówna się z Google, które obiecało podobną liczbę dużych aktualizacji. Trzymamy kciuki, ale jednocześnie pamiętajmy, że źródło powyższej informacji już wielokrotnie się myliło w podobnych sprawach.
źródło: Reddit