Już wiemy, jak zmieściła się w iPhonie X tak pojemna bateria

2 minuty czytania
Komentarze

Szał na iPhone’a X właśnie się zaczął. Miliony ludzi na całym świecie ustawiały się w kolejkach do sklepów po swój wymarzony smartfon. Są to osoby, które nie zdecydowały się lub nie zdążyły kupić flagowca ze strony Apple. Czas oczekiwania na telefon na portalu wynosi już bowiem co najmniej kilka tygodni. Klienci, którzy ustawili się od rana w kolejce także w Polsce, zapewne kupią najnowszy sprzęt Apple.

Przyznam, że iPhone X jest dość nietypowym smartfonem, jak na sprzęt Apple i bardzo mi się podoba. Oprócz genialnego ekranu i Face ID, jeszcze jeden parametr zwrócił moją uwagę, a mianowicie pojemność baterii. Wynosi ona 2716 mAh, co jest niezłym osiągiem jak na smartfony o takich wymiarach. iPhone X bowiem mierzy 143,6 x 70,9 x 7,7 mm. Jest on zatem mniejszy od iPhone’a 8 Plus i niewiele większy od iPhone’a 8. W smartfonach znajdują się baterie o pojemnościach odpowiednio: 2691 mAh oraz 1821 mAh. Jak to się stało, że w mniejszym urządzeniu od iPhone’a 8 Plus znalazło się bardziej pojemne ogniwo?

Otóż w Internecie pojawiła się odpowiedź na to pytanie. W iPhonie X zastosowano nietypowe rozwiązanie. Bateria w smartfonie ma kształt litery L. Co ciekawe, składa się ona z dwóch ogniw, które tworzą jedną. Takim sposobem, w niewielkim urządzeniu Apple zmieściło „niezłą baterię”.

Zobacz także: Samsung Experience 9 nadchodzi

Apple nigdy nie przodowało w instalowaniu pojemnych baterii w smartfonach, jednak nie musiało. iOS 11 jest bardzo energooszczędny, a najnowsze jak i zeszłoroczne iPhone’y radzą sobie świetnie w testach działania na jednym ładowaniu. Chciałbym, aby producenci smartfonów z Androidem również poszli tą drogą i zaczęli montować podobne baterie w swoich flagowcach.

źródło: phonearena

Motyw