Jak zdobyć swoje pięć minut sławy? Zrobić sobie tatuaż z logo operatora i umieścić cały proces w Internecie. Przy okazji można odebrać najnowszego iPhone’a i parę gadżetów.
iPhone 8 za tatuaż!
Amerykanin Philip Harrison napisał na swoim Twitterze, że jeśli T-Mobile sprezentuje mu iPhone’a 8 to wytatuuje on na swoim ramieniu logo operatora. W poście został oznaczony John Legere, CEO amerykańskiego T-Mobile.
Ten odpowiedział na wyzwanie Harrisona i zgodził się na taki układ. Dwa dni później, Philip Harrison opublikował zdjęcia z wycieczki do studia tatuażu i procesu ozdabiania jego ręki. Możemy zobaczyć, że logo jest sporych rozmiarów.
Parę dni później na Twitterze ląduje kolejny post, w którym szczęśliwy Philip Harrison trzyma w swoich rękach czarną wersję iPhone’a 8. Oprócz smartfonu otrzymał kilka firmowych gadżetów, m.in. koszulkę, w której możemy go zobaczyć na zdjęciu.
Czy to marketingowa zagrywka, czy też nie, moim zdanie wyszło całkiem pozytywnie. Warto w tym miejscu przypomnieć o podobnej akcji z iPhone’m 7. Ukraiński sklep z elektroniką zorganizował konkurs, który polegał na zmianie imienia i nazwiska na „iPhone Sim” (z ukraińskiego iPhone 7). Znalazł się na to chętny śmiałek i za jedyne dwa dolary nabył on swój upragniony telefon.
Zobacz też: Nowe rendery Huawei Mate 10 Lite – smartfonu z 4 aparatami
źródło: Twitter