Teleskop Jamesa Webba zrobił zdjęcie, które po prostu musisz zobaczyć. Widać na nim 25 tys. galaktyk
Trudno nie odnieść wrażenia, że ostatnia lata są niezwykle owocne dla astronomii. Tym razem wielkim osiągnięciem może się pochwalić Teleskop Jamesa Webba. Zdjęcie, które widzicie powyżej, przedstawia aż 25 tysięcy galaktyk. To zawstydza poprzedni rekord Kosmicznego Teleskopu Hubble’a. Ten na jednej fotografii był w stanie pomieścić zaledwie… 10 tysięcy galaktyk, i to po serii 800 obserwacji.
Teleskop Jamesa Webba ma znacznie większe możliwości. To, co widzicie, jest tylko próbką
Powyższe zdjęcie zostało zrobione w dniach 5-6 stycznia 2023 r., lecz opublikowano je dopiero kilka dni temu, na początku marca. Caitlin Casey, profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Teksańskim w Austin i naczelna badaczka projektu COSMOS-Web powiedziała, że zdjęcie to reprezentuje zaledwie 4% danych, jakie Teleskop Jamesa Webba jest w stanie wyprodukować.
Zobacz też: Jaki teleskop dla początkujących? Oto popularne modele
Sam projekt COSMOS-Web ma dość prosty cel, czyli zbadanie wczesnych struktur kosmosu i przygotowanie mapy składającej się z ok. 1 mln galaktyk. Naukowcy próbują zrozumieć okres od 400 tys. do 1 mld lat po Wielkim Wybuchu.
To właśnie w tym czasie pojawiły się w kosmosie gwiazdy i galaktyki. Aby to zadanie wykonać, Teleskop Jamesa Webba będzie obserwować przestrzeń kosmiczną przez 255 godzin. Gdy projekt zostanie zakończony, będzie on wspólnym dziełem grupy ok. 200 naukowców.
Tu również warto zaznaczyć, że badanie skupia się tylko na małym wycinku nieba – 0,6 stopni kwadratowych. Średnia podczerwień skanuje tu dodatkowe 0,2 stopnia kwadratowego. To dość niewiele mając na uwadze, że całe niebo to aż… 41253 stopnie kwadratowe.
A i gdy badanie się zakończy, pozostaje jeszcze kwestia czarnej materii. Naukowcy wierzą, że to ona w jakiś sposób trzyma wszystkie galaktyki w ryzach i to ona jest odpowiedzialna za wszystkie anomalie, jakie dzieją się w przestrzeni kosmicznej. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że Teleskop Jamesa Webba pomoże odkryć i te tajemnice, nawet jeśli nie zrobi tego w bezpośredni sposób.
zdjęcie główne: materiały prasowe/NASA