Dna oceaniczne stanowią dla gatunku ludzkiego zagadkę od zarania dziejów. W związku z tym faktem oraz nutką tajemniczości, która towarzyszy dużym akwenom wodnym naukowcy z całego świata zainicjowali badania, które mają wpłynąć na poszerzenie naszej wiedzy dotyczącej podłoża oceanów.
Powstaje mapa dna oceanów! Czy to może się udać?
Talassofobia to zaburzenie lękowe, które uwydatnia się przy bezkresnych głębinach oceanów oraz panujących tam ciemnościach. Najwidoczniej żaden z naukowców należących do projektu Seabed 2030 nie zmaga się z tą fobią. Jaka sama nazwa wskazuje, duże przedsięwzięcie ma na celu stworzenie mapy dna oceanów do końca 2030 roku. Te badania są częścią większej inicjatywy zwanej The Ocean Decade, którą zarządza Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ).
Na ten moment naukowcy zmapowali blisko 25% dna oceanicznego. Tak pokaźne liczby udało się osiągnąć dzięki rozwojowi nowych technologii, ale także dostępu do archiwalnych badań. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy baza danych Seabed 2030 zwiększyła się o 3,8 miliona mil kwadratowych. Dla oddania skali — jest to obszar zbliżony rozmiarami do Europy.
Jednakże w przypadku tak ogromnej inicjatywy podstawowym pytaniem powinno być — dlaczego? Naukowcy są pewni, że dokładne zbadania dna oceanicznego może pomóc nam w zrozumieniu procesów, które tam zachodzą oraz w ochronie dużych akwenów wodnych przed działalnością człowieka. Dodatkowo pełna mapa wpłynie na możliwość przewidywania klęsk żywiołowych takich jak, chociażby tsunami.
Warto zaznaczyć, że na ten moment projekt Seabed 2030 dużo więcej pracował przy archiwach aniżeli nad prawdziwą wodą. Grupa powoli uzyskuje dostęp do coraz większej ilości danych pochodzących z prywatnych instytucji, ale także od rządów państw. Co ciekawe niektóre z organów dosyć opornie otwierają się na udostępnienie swoich starych raportów. Wynika to między innymi z obawy przed ujawnieniem tajemnicy państwowej lub handlowej. Niemniej po ukończeniu badań całość zebranej wiedzy będzie dostępna publicznie w witrynie GEBCO (General Batymetric Chart of the Oceans).
Źródło: Engadget