Amerykański urząd ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego (NHTSA) modernizuje swoje przepisy w taki sposób, że już wkrótce na drogach publicznych być może pojawią się nowe pojazdy. Samochody wyposażone w inteligentnego autopilota pozbawione będą zarówno kierownicy jak i pedałów.
Samochody z nowej klasy już wkrótce trafią do obiegu?
Wspomniany już Amerykański urząd ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego otwiera się na nowe możliwości, które przynosi technologia. Samochody bez opcji ręcznego sterowania mogą już wkrótce stać się realiami na drogach za oceanem. Oczywiście takowe pojazdy do powszechnego obiegu trafią zapewne dopiero za kilka dobrych lat, ale NHTSA tak kieruje normami bezpieczeństwa, że usunięcie z samochodu kierownicy czy pedałów będzie w pełni legalne.
W latach dwudziestych XXI wieku istotną częścią planu zwiększania bezpieczeństwa na drogach jest zabezpieczenie wszelkich standardów wraz z postępem automatycznych systemów jazdy oraz wspomagających kierowcę. Ujednolicenie nowych przepisów jest ważnym krokiem w celu stworzenie twardych standardów bezpieczeństwa dla pojazdów wyposażonych w Automated Driving Systems [Automatyczny System Jazdy] — powiedział sekretarz transportu Stanów Zjednoczonych, Pete Buttigieg
Zobacz też: Ford F-150 Lightning będzie zasilać domy w Kalifornii
Najnowsze przepisy w skrócie sprowadzają się do tego, że pojazdy wyposażone w rozwinięte automatyczne systemy mogą pojawić się na drogach, ale jednocześnie muszą one spełniać takie same wymogi bezpieczeństwa jak inne samochody. Pojazdy oznaczone klasyfikacją „level 5”, czyli w pełni autonomiczne oczywiście nie są jeszcze dostępne na rynku. Najbliższej osiągnięcia szczytu w automatycznej jeździe wydaje się być Tesla, która obecnie rozwija „level 2” (samochód ma pewne elementy autonomii, ale kierowca musi być w gotowości do przejęcia kierownicy). Oczywiście inni producenci nie próżnują. Cadillac na targach CES 2022 zaprezentował światu koncepcyjny pojazd z bez pedałów czy kierownicy. Projekt odbił się sporym echem w świecie motoryzacji. Dodatkowo Volkswagen pracuje nad „levelem 4” w przypadku swojego ID.Buzz EV.
Źródło: Engadget